Bogusław Linda – największy twardziel polskiego kina kończy 60 lat
1 Linda zaczynał u Krzysztofa Kieślowskiego, Andrzeja Wajdy i Agnieszki Holland, u której zagrał w głośnym obrazie "Kobieta samotna"
AKPA
2 Zanim jednak Linda stał się jednym z najbardziej znanych polskich aktorów, ciężko pracował na studiach i w teatrze
AKPA
3 Rodzinnym miastem aktora jest Toruń, w którym urodził się 27 czerwca 1952 roku. Tam się wychował i zdał maturę. Na studia wyjechał do Krakowa, gdzie w 1975 roku ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Jeszcze jako student pojawiał się na planach zdjęciowych m.in. w epizodycznej roli w serialu "Czarne Chmury"
AKPA
4 Gdy ukończy PWST dużo grał w teatrze m.in w Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie, później w Teatrze Polskim we Wrocławiu , we Współczesnym i Studio w Warszawie. Ale z grania w teatrze w końcu zrezygnował. Dlaczego? – Wiąże się to tylko i wyłącznie, nazwijmy to tak, z moją chorobą psychiczną – z niemożnością codziennego powtarzania roli. Grania przez ileś tam miesięcy z tymi samymi aktorami tego samego – wyjaśniał w rozmowie z "Polityką'
AKPA
5 Karierę filmową rozpoczął u Agnieszki Holland rolą Gryziaka w filmie "Gorączka" z 1980 roku. W 1981 roku Linda zagrał także w filmie "Człowiek z żelaza" Andrzeja Wajdy oraz główną rolę w filmie Krzysztofa Kieślowskiego "Przypadek". W 1982 roku zagrał w "Matce królów" Janusza Zaorskiego. Przez całe lata 80. Linda grał w kilku produkcjach rocznie wcielając się zazwyczaj w bohaterów, którzy muszą zmagać się z otaczającą ich szarą rzeczywistością
AKPA
6 Pierwsza rola, która miała przełamać taki wizerunek aktora to Jerzy Malik w filmie Jacka Bromskiego "Zabij mnie glino". Jednak to inny reżyser naznaczył Lindę mianem "twardziela" polskiego kina. Był nim Władysław Pasikowski, który powierzył Lindzie jedną z głównych ról w swoim debiucie fabularnym "Kroll" z 1991 roku. Za rolę porucznika Arka w tym filmie, Linda otrzymał nagrodę indywidualną na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Rolą, która naznaczyła dalszą karierę aktora, był ubek Franz Maurer w filmie "Psy" Pasikowskiego. Od tamtej pory Linda stał się najbardziej męskim aktorem w polskim kinie
AKPA
7 W ostatnim czasie aktora można było zobaczyć także w takich filmach jak "1920 Bitwa warszawska" Jerzego Hoffman oraz w komedii Olafa Lubaszenki "Sztos 2" z 2012 roku
Media
8 Cztery razy stawał po drugiej stronie kamery, reżyserując m.in. filmy "Sezon na Leszcza" z 2000 roku i "Jasne błękitne okna" z 2006 roku
AKPA
9 W swojej karierze zawodowej Linda zajmował się także reżyserią teatralną, którą wiele lat temu porzucił. Wrócił do tego zajęcia w 2012 roku. 21 kwietnia w Teatrze Ateneum w Warszawie odbyła się premiera sztuki "Merylin Mongoł" Nikołaja Kolady w reżyserii Bogusława Lindy z głównymi rolami Agaty Kuleszy i Marcina Dorocińskiego
AKPA
10 Ootrzymał wiele nagród za swoje filmowe kreacje m.in. pięciokrotnie Złote Lwy na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych (za role w "Gorączce", "Przypadku", "Kobiecie samotnej", "Krollu" i w "Psach"). Otrzymał także srebrny medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis". Jednak, jak sam mówi, to nie nagrody i odznaczenia są dla niego najważniejsze i nie dla nich pracuje
AKPA
11 – Byłoby dziwne, gdybym zastanawiał się, czy to, co robię będzie poruszające czy nie. Staram się jak najlepiej wykonać swoją pracę i najwiarygodniej oddać to, co przeczytałem w scenariuszu i co sam chcę przekazać. A ocenę zostawiam widzom – mówi
Media