Może w polskim filmie nie ma tak wysokich stawek jak w Hollywood, ale nasi aktorzy też nie klepią biedy. "Fakt" przygotował ranking zarobków rodzimych gwiazdorów za grę w kinowych przebojach. Liderem jest Borys Szyc, który za rolę Jana w "Bitwie Warszawskiej 1920" zgarnął aż 200 tysięcy złotych. Tuż za nim plasuje się Piotr Adamczyk, który za wcielenie się w postać tytułowego bohatera komedii "Och, Karol 2" otrzymał 150 tys. złotych. Sowicie wynagradzani są także inni ich koledzy po fachu, co doskonale widać w tym zestawieniu.
WCISKACIE NA SILE TYCH AKTORÓW ..A..TYCH CO CHCĄ OGLĄDAĆ NA SIŁĘ IZOLUJECIE, WIADOMO ZAWIŚĆ ALE TO Z CZASEM BĘDZIE SKUTKOWAĆ, NIKT NIE BĘDZIE OGLĄDAĆ SZTYCA CZY ADAMCZYKA
Praca grabarza i śmieciarza jest bardziej pożyteczna dla społeczeństwa, niż tych - pożal się boże - gwiazd. Mają szczęście ci komedianci, że w Polsce jest tylu kretynów, którzy chcą się na nich gapić i czytać w brukowcach o ich wyczynach.
Praca specjalisty d/s eksportu w języku niemieckim jest dla osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności (niedowład lewej kończyny górnej, ślepota lewego oka) jest pracą niewolniczą, gdyż zarabiam 1000 złotych netto, a stolarz w tej samej firmie zarabia 1200 złotych netto.
Zakłady pracy specjalnie chcą zatrudniać inwalidów jako niewolników mało im płacąc, bo inwalidom dużo nie wolno zarobić.
Ponadto zakłady pracy nie płacą delegacji zagranicznych lub wypisują na kogo innego.
Gdzie indziej tłumacze i specjaliści mają dużo więcej.
a moze w koncu wszystkim bedziemy placili tak jak normalnym pracownikom lacznie z premiami, wg. ukladow zbiorowych, i wyjdzie np. 3500 zl miesiecznie, albo 1500 zl miesiecznie a dla dyrektora na planie zajmujacego glowna role tak jak dla dyrektora firmy panstwoej 12.000 zl i tak powinno byc z bankowcami, prezesami OFE i wieloma innyi...tylko nie po rowno...
Polacy zdecydowanie zarabiają za dobrze. Mało pracują, lenią się, ciągle chorują, wychodzą wcześniej z pracy, rzekomo do dzieci, a chcą zarabiać dużo. Weźcie się lepiej do solidnej roboty po 10-12 godzin to dopiero wtedy możecie czegoś więcej oczekiwać, wy lenie patentowane.
wszystko w porzadku ale niech placi podatki. proporcjonaknie do zarobkow np 75%,najbiedniejsi placa najwiecej. I jeszcze pytanie za kogo pieniadze jest film sponsorowany.
Aktor to produkt, albo sie sprzedaje, albo sprzedaje się troche gorzej. Jeśli lepiej, to i zarabia lepiej. Te 200 tys to smieszne pieniądze przecież. Szyc pewnie wiecej dostal od Cyfry za reklame. A jak kto zazdrosci, to niech ruszy dupe sprzed komputera i się przebije na aktora pierwszoplanowego. Tez cos w koncu zarobi. Ciekawe ile odda biednym ze swojej cieżkiej pracy...
W dobie kryzysu skupiamy się na politykach i bankierach
A to celebryci okazują się być największymi hipokrytami.
Miejmy nadzieję, że odpowiednie postulaty dotyczące zarobków
celebrytów pojawią się wkrótce na transparentach na Marszach Oburzonych
Rzecz jasna chodzi o tych gwiazdorów utrzymywanych z budżetu
Jak im nie wstyd.
Słyszał ktoś o jakiejś fundacji charytatywnej choćby jakiś charytatywnych gestach Szyca, Adamczyka (że z litości pominę Karolaków Mroczków Cichopków)
Aktorom to Wy dajcie spokój.Zobaczcie ile zarabia Majewski za durne reklamy banku.Zobzczcie ile za jeden odcinek swoich bzdur zbiera Wojewódzki,ile rozmaite gwiazdki kasują za Sylwestra .Do tego Lis,Cichopki i te inne celeby. Spuścic w kiblu,zwykły człowiek tyra na 3 zmiany za 1200zł i jeszcze musi na TO patrzeć w tv.
Ale bardzo wielu i to bardzo zdolnych ,młodych aktorów nie ma zatrudnienia. Uważam,że u nas wkraju w serialach zwłaszcza (podobnie jak w Czechach w latach dziewięćdziesiątych,majoryzyją role wciąż ci sami.To nie dobrze.
A wszystko to opłacane z abonamentu !!! Miernoty jak Lisy czy Cichopki niech zadowolą się niższą płacą albo jadą do Hollywood ! My po nich płakać nie zamierzamy !
Komentarze (25)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeByć albo nie być-za jaką cenę? Na pewno nie za najniższą krajową.
AMATORSZCZYZNA...
Wajdy ostanie pracy to tandeta.
Zakłady pracy specjalnie chcą zatrudniać inwalidów jako niewolników mało im płacąc, bo inwalidom dużo nie wolno zarobić.
Ponadto zakłady pracy nie płacą delegacji zagranicznych lub wypisują na kogo innego.
Gdzie indziej tłumacze i specjaliści mają dużo więcej.
takiego g.. nie widzialem jak dlugo zyje
A to celebryci okazują się być największymi hipokrytami.
Miejmy nadzieję, że odpowiednie postulaty dotyczące zarobków
celebrytów pojawią się wkrótce na transparentach na Marszach Oburzonych
Rzecz jasna chodzi o tych gwiazdorów utrzymywanych z budżetu
Jak im nie wstyd.
Słyszał ktoś o jakiejś fundacji charytatywnej choćby jakiś charytatywnych gestach Szyca, Adamczyka (że z litości pominę Karolaków Mroczków Cichopków)