Jest to drugi najlepszy wynik w historii kinematografii słowackiej. Lepiej się sprzedał tylko film "Bathory" Juraja Jakubisko, który przedstawia losy ikony gotycyzmu - Elżbiety Batory. Spokrewniona z polskim królem węgierska księżna miała osobliwy sposób na wieczną młodość - kąpiele we krwi dziewcząt.
"Janosika" wyreżyserowały Kasia Adamik i Agnieszka Holland. O ile dla Polaków Janosik to sympatyczny zbójnik o muskulaturze Marka Perepeczki, dla Słowaków jest to walczący z Habsburgami bohater narodowy.
W Polsce Janosika można obejrzeć od dwóch tygodni i zrobiło to już ponad 71 tysięcy widzów. Warto jednak nadmienić, że w Słowacji film w 13 miastach wyświetlano w 21 kopiach, natomiast w Polsce w aż 102.
Zamiast łuku - muszkiet, a u boku słowiańska Marion (czyli po ludzku mówiąc Maryna). Najnowsza historia tatrzańskiego Robina Hooda - "Janosik" Agnieszki Holland i Kasi Adamik podbił serca Słowaków! W pierwszy weekend wyświetlania film zobaczyło ponad 31 tysięcy widzów.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama