Reklama
Paweł Małaszyński: Czegoś takiego jak "Sęp" w Polsce nie było
7 listopada 2012, 17:07
Ten tekst przeczytasz w mniej niż minutę
– Kiedy pierwszy raz przeczytałem scenariusz, powiedziałem sobie – trudne, mocne, sensacyjne kino – mówi o "Sępie" Paweł Małaszyński, który w thrillerze gra narwanego policjanta z wydziału wewnętrznego. – Czegoś takiego w Polsce jeszcze nie było! Nie przypominam sobie filmu, który nakręcony byłby w podobnym stylu. Na ekrany dzieło Eugeniusza Korina trafi 11 stycznia.
Reklama
Reklama
Powiązane
Reklama
Reklama
Komentarze