Kevin Costner jest bowiem obecnie w trakcie rozwodu z projektantką mody Christine Baumgartner, z którą pozostawał w formalnym związku przez 24 lata. I to właśnie w dokumentach rozwodowych przedłożonych w sądzie znalazła się informacja o obecnym zarobkach aktora, a co za tym idzie - zakończeniu przychodów z serialu "Yellowstone".
Oświadczenie Kevina Costnera
W 2023 roku zrobię znacznie mniej pieniędzy niż w 2022. Wynika to z tego, że nie mam już kontraktu odnośnie "Yellowstone", który stanowił moje główne źródło dochodów w ubiegłym roku. Odtąd całe wynagrodzenie, jakie otrzymam z tytułu grania w serialu, będzie pochodzić wyłącznie z moich umownych udziałów w potencjalnych zyskach, których kwoty nie są jeszcze znane - brzmi oświadczenie gwiazdora.
Co dalej z "Yellowstone"?
To niejedyne przykre wieści dla fanów serialu. Pierwotnie premiera5. sezonu "Yellowstone" miała bowiem nastąpić już w obecne wakacje, jednak przesunięto ją na listopad.
Potwierdziło się także, że sezon 5. będzie ostatnim - choć nie wiadomo, w jakim stopniu na decyzję producentów wpłynęło rozwiązanie kontraktu z Costnerem. Mimo to Taylor Sheridan, twórca uniwersum "Yellowstone", bynajmniej nie rezygnuje z jego rozwijania - w planach ma sequel z Matthew McConaugheyem oraz spin-off "Bass Reeves" z Davidem Oleyowo.
Na SkyShowtime wciąż można też oglądać dwa prequele: "1883" z Samem Elliottem i "1923" z Harrisonem Fordem.