Natalie Portman debiutuje z pomocą Sławomira Idziaka. "Opowieść o miłości i mroku" wchodzi do kin
1 "Opowieść o miłości i mroku", swój reżyserski debiut, Portman nakręciła w Jerozolimie, według własnego scenariusza, który napisała na kanwie autobiograficznej powieści Oza. Książka ukazała się w 2002 roku, przetłumaczono ją na ok. 30 języków. Autor wspomina w niej m.in. swoje dzieciństwo i młodość. – Powieść Amosa Oza przeczytałam jakieś 8 lat temu. I od tego czasu mam obsesję na punkcie tej książki – zdradziła Natalie Portman w wywiadzie dla dziennik.pl. A tak opowiada o tej książce: – "Opowieść o miłości i mroku" to jest moja historia, ale też uniwersalny przekaz, próba uchwycenia pewnego ludzkiego doświadczenia, zmierzenie się z mitologią. Klucz do zrozumienia twórczości Amosa, jedna z najwybitniejszych powieści XX wieku. No i szalenie wizualna historia. Czytasz ją i widzisz. CZYTAJ WIĘCEJ >>>
Media
2 Rodzice Oza przybyli do Palestyny z Ukrainy (Równego i Odessy) w latach 30. Ich małżeństwo zakończyło się tragicznie samobójstwem matki w 1952 r., gdy Amos miał dwanaście lat. Dwa lata później Amos Klauser (takie jest jego właściwe nazwisko) podjął decyzję o wyjeździe z rodzinnej Jerozolimy, przybrał nazwisko Oz (oznaczające "siłę") i osiedlił się w kibucu Hulda. Tam pracował, skończył szkołę średnią, odbył służbę wojskową i zaczął publikować pierwsze opowiadania, a następnie został wysłany na studia (filozoficzno-literackie) na Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie. Po studiach Oz wrócił do kibucu, gdzie przez ponad 20 lat uczył, pracował i pisał. Brał udział w walkach na froncie synajskim w 1967 r. i na Wzgórzach Golan w 1973 r. W 1986 r., w wieku 46 lat, opuścił kibuc i osiedlił się w Arad, miasteczku na pustyni Negew, gdzie zamieszkał w skromnym szeregowcu. Jest profesorem literatury hebrajskiej uniwersytetu w Beer Shevie i działaczem ruchu Pokój Teraz. Jego najbardziej znane powieści to m.in.: "Mój Michał", "Dotknij wiatru, dotknij wody", "Czarna skrzynka" i "Spokój doskonały". W swojej twórczości Oz podejmuje problemy społeczne i psychologiczne współczesnych mieszkańców Izraela.
Media
3 Film zrealizowany na podstawie "Opowieści o miłości i mroku" koncentruje się na wspomnieniach Oza z czasów dorastania w Jerozolimie. Pisarz wspomina dzieciństwo u boku rodziców: pragmatycznego ojca Ariego i marzycielskiej, obdarzonej niesamowitą wyobraźnią matki Fani (w jej roli Natalie Portman). Akcja zaczyna się w 1945 roku przed izraelską wojną o niepodległość, a kończy się w 1953, kilka lat po utworzeniu państwa Izrael, gdy Amos Oz przenosi się do kibucu. Rodzice Oza byli jedną z wielu żydowskich rodzin, które przybyły z Europy do Palestyny w latach 30., uciekając przed prześladowaniami. Ojciec Arie patrzył w przyszłość z ostrożną nadzieją. Matka Fania pragnęła czegoś więcej. Nieszczęśliwa w małżeństwie, znajdowała pocieszenie, opowiadając synowi niesamowite opowieści z pogranicza jawy i snu. Z czasem historie snute przez matkę stawały się coraz bardziej mroczne i niezrozumiałe, aż chłopiec przekonał się, co może się stać, gdy opowieść staje się rzeczywistością. Zmieniło to jego życie. Jak tłumaczy Natalie Portman, jej film opowiada "o narodzinach pisarza - do czego dochodzi ze względu na pustkę, jaką pozostawiła po sobie matka, pustkę, którą musi zapełnić słowami i historiami". – Między nimi istnieje napięcie – ona popycha go do tworzenia, ale daje mu przestrzeń, którą musi zapełnić. To niewiarygodne opuszczenie jest wyniszczające. Ale otwiera też możliwości. A matka dostarcza mu potrzebnych narzędzi na całą drogę – mówiła reżyserka o filmowej relacji matka-syn.
Media
4 Rodzice Oza są dobrze dobrani pod względem intelektualnym, jednak ich małżeństwo jest nieszczęśliwe. – Dwoje bardzo dobrych ludzi może spędzić z sobą życie, ale – to po prostu nie działa. Dwoje ludzi – którzy mimo dobrych intencji po prostu do siebie nie pasują - może stworzyć swego rodzaju piekło. I w nim żyć. Nie dzieje się nic drastycznego: oni nie krzyczą, nie wyzywają się, nie biją, wszystko toczy się raczej spokojnie. Ale to nie miłość. Powstaje (…) układ: z rodzicami i Amosem jako trzecim punktem tego trójkąta" - opowiadała o rodzinie pisarza Portman. – Choć Amos jest dzieckiem, jest też osobą bardzo spostrzegawczą i uważną. Wykazuje prawdziwą dojrzałość, inteligencję i wrażliwość, która ma źródło we wrodzonej mądrości, ale też w doświadczeniu życia z matką, nad którą musiał czuwać. Zastanawia się, czy wszystko z nią w porządku, jak się czuje i dlaczego. W filmie zachowuje czujność, starając się zrozumieć matkę i jej pomóc – mówiła aktorka i reżyserka.
Media
5 "Opowieść o miłości i mroku" jest trudnym, osobistym filmowym doświadczeniem. Cenne w nim jest to, że Natalie Portman ani na moment nie idzie na łatwiznę, tak jak chociażby zrobił to Ryan Gosling, kopiując w swoim debiucie – "Lost River" – niemal w skali 1 do 1 styl Nicolasa Windinga Refna – pisze Kuba Armata w Stopklatce. – Znakomita aktorka, a od niedawna reżyserka, mówi odważnie swoim głosem. I nawet jeżeli jest on jeszcze niedoskonały, to z pewnością daje ciekawą perspektywę na to, co będzie dalej. CZYTAJ WIĘCEJ >>>
Media