Polska premiera thrillera "Iluzja 3" została zaplanowana na 14 listopada.
O czym jest film?
Lewitujący przedmiot. Znikająca moneta. Wybranie karty z talii. Przedmiot w pudełku, który nagle znika albo staje się czymś innym. Królik w kapeluszu. Dla Jeźdźców takie triki są passe. Oni są bardziej zuchwali. Wolą będąc w Las Vegas okraść bank w Paryżu i przelać pieniądze na konta osób, siedzących na widowni. Albo ukraść chip, używając do tego karty z talii. Albo zniknąć samych siebie w strugach deszczu. Teraz w nowym składzie skupią się na napadzie, którego celem jest kradzież największego na świecie diamentu z rąk potężnego syndykatu przestępczego.
"Iluzja 3" zapowiadana jest przez dystrybutora jako "spektakl pełen zaskoczeń, w którym każda scena będzie działała jak kolejny trik – odwraca uwagę, myli tropy i nagle odkrywa rozwiązanie, które wprawia w osłupienie. To będzie kino, które nie tylko zaproponuje świetną rozrywkę, ale przypomni, że im dokładniej się przyglądasz, tym mniej dostrzegasz".
Kto występuje w filmie?
Do Jessego Eisenberga ("Iluzja", "The Social Network", "Prawdziwy ból", "Zakochani w Rzymie", "Rozterki Fleishmana", "Liga sprawiedliwości"), Woody'ego Harrelsona ("W trójkącie", "Iluzja", "Urodzeni mordercy", "Skandalista Larry Flynt", "Trzy billboardy za Ebbing, Missouri", "Detektyw"), Isli Fisher ("Bridget Jones: Szalejąc za facetem", "Iluzja", "Wielki Gatsby", "Polowanie na druhny", "Zwierzęta nocy") i Dave'a Franco ("Together", "Sąsiedzi", "21 Jump Street", "Nerve", "Iluzja", "Artysta do bólu") – a także Morgana Freemana ("Za wszelką cenę", "Siedem", "Wożąc panią Daisy", "Mroczny Rycerz", "Skazani na Shawshank", "Iluzja") i Marka Ruffalo ("Grupa zadaniowa", "Avengers", "Spotlight", "Biedne istoty", "Iluzja", "Foxcatcher", "Wyspa tajemnic", "Droga do przebaczenia", "Zodiak") i Daniela Radcliffe'a ("Harry Potter", "Imperium", "Victor Frankenstein", "Człowiek-scyzoryk") – dołączają Justice Smith ("The Get Down", "Jurassic World: Upadłe królestwo", "Dungeons & Dragons: Złodziejski honor"), Dominic Sessa ("Przesilenie zimowe"), Ariana Greenblatt ("Barbie", "Avengers: Wojna bez granic", "65") i Rosamund Pike ("Zaginiona dziewczyna", "Duma i uprzedzenie", "Saltburn", "Rozpustnik", "Jack Reacher: Jednym strzałem", "Śmierć nadejdzie jutro").
Rosamund Pike wcieli się w główną antagonistkę, matriarchinię rodziny przestępczej, Veronikę Vanderberg. Ona jest po prostu przerażająca. Upiorna i zabawna – mówił o występie koleżanki z planu Jesse Eisenberg w rozmowie z Entertainment Weekly.
Kto stoi za filmem?
Za kamerą stanął tym razem Ruben Fleischer ("Uncharted", "Venom", "Gangster Squad: Pogromcy mafii", "Zombieland"), a scenariusz napisali Seth Grahame-Smith ("Beetlejuice Beetlejuice", "Mroczne cienie", "LEGO Batman"), Michael Lesslie ("Makbet", "Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży", "Assassin's Creed") oraz duet Rhett Reese i Paul Wernick ("Deadpool", "Zombieland", "Pajęcza Głowa").