"Chaos" ukazał się dziś, 25 kwietnia, na platformie Netflix.
Kto stoi za filmem?
Dlaczego fani kina akcji tak bardzo czekali właśnie na ten film? Powodem nie jest tylko niezwykle ceniony Tom Hardy ("Mad Max: Na drodze gniewu", "Venom", "Mroczny Rycerz powstaje") w roli głównej. "Chaos" to bowiem najnowszy projekt Garetha Evansa, twórcy kultowego thrillera akcji "Raid" oraz jego sequela "Raid 2: Infiltracja", jak również horroru "Apostoł" i serialu "Gangi Londynu".
Obok Hardy'ego w obsadzie znaleźli się Jessie Mei Li ("Agencja", "Cień i kość", "Ostatniej nocy w Soho"), Justin Cornwell ("The Umbrella Academy", "Pan Jangle i świąteczna podróż", "Bel-Air"), Quelin Sepulveda ("Dobry omen"), Luis Guzmán ("Traffic", "Boogie Nights", "Hrabia Monte Christo"), Michelle Waterson ("Postrach nocy", "MacGruber", "Dzień niepodległości: Odrodzenie"), Sunny Pang ("Headshot", "Przychodzi po nas noc"), Jim Caesar ("Więźniowie dzielnicy", "Wiedźmin", "Grantchester"), Xelia Mendes-Jones ("Fallout", "Koło Czasu"), Yeo Yann Yann ("Urodzony w Ameryce", Pora deszczowa"), Timothy Olyphant ("Hitman", "Wyspa strachu", "Justified: Bez przebaczenia") oraz laureat Oscara Forest Whitaker ("Ostatni król Szkocji", "Kamerdyner", "Czarna Pantera").
O czym jest film?
Bohaterem thrillera jest rozczarowany życiem detektyw, który po nieudanej operacji narkotykowej musi przedrzeć się przez kryminalny półświatek, aby uratować syna polityka, odkrywając przy tym gęstą sieć korupcji i spisków oplatającą całe miasto.
Najlepszy thriller akcji?
Teaserowy zwiastun w kilkanaście godzin zgromadził milion wyświetleń. Fani "Raid" nie mają wątpliwości, że "Chaos" będzie najlepszym thrillerem akcji 2025 roku.
Pierwszy pełny zwiastun także cieszył się ogromnym zainteresowaniem. "Jest ogień", "jest moc", "niesamowicie to wygląda" – komentarze tej i podobnej treści pojawiały się pod trailerem zarówno zagranicznym, jak polskim.
Pierwsze recenzje także napawają optymizmem. "Życzę powodzenia wszystkim innym filmom akcji, które ukażą się w tym roku, gdyż istnieje duże prawdopodobieństwo, że już dostarczono nam najlepszych scen akcji w 2025 roku" – uważa Ian Sandwell z portalu Digital Spy.
"W okolicach 50. minuty, kiedy Walker wchodzi do nocnego klubu, a bohaterowie rozpoczynają nieustanny pościg, staje się jednym z najlepszych filmów akcji roku" – pisze Pramit Chatterjee z Digital Mafia Talkies.
"To zapewne najkrwawszy oryginalny film Netflixa, jaki kiedykolwiek powstał" – komentuje Jim Vorel z Paste Magazine.