Z filmu "Noce i dnie" pochodzi jedna najsłynniejszych scen polskiego kina, czyli nenufary, które przyniósł filmowej Barbarze Józef Toliboski, pierwsza miłość bohaterki, grany przez Karola Strasburgera.

Reklama

"Wspomnienia pozostaną na zawsze"

Uśmiechnięta twarz Basi, właściwie Jadzi, której składałem u stóp nenufary, zostanie w mojej pamięci na zawsze. Wielka tragedia i smutek, że już jej nie ma wśród nas, ale wspomnienia pozostaną na zawsze – powiedział w przesłanym PAP nagraniu Karol Strasburger.

Tak naprawdę największe wsparcie potrzebne jest teraz Jurkowi, bo żyli ze sobą blisko i bardzo się kochali. Został sam, ale nie jesteś sam - Jurku, jesteś wśród przyjaciół, do których się zaliczam. Jestem z tobą myślami, bardzo mocno cię wspomagam – powiedział w nagraniu Strasburger, kierując te słowa do męża zmarłej – Jerzego Antczaka.

Kim była Jadwiga Barańska?

Reklama

Jadwiga Barańska urodziła się 21 października 1935 r. w Łodzi. Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Łodzi ukończyła w 1958 r. Karierę aktorską rozpoczęła na deskach Teatru Klasycznego (1959–1966). Następnie grała w Teatrze Polskim w Warszawie (do 1972 r.). Można ją było również oglądać w Teatrze Telewizji. W karierze filmowej aktorki najważniejsze były dwa dzieła – w 1968 r. zagrała tytułową rolę w filmie "Hrabina Cosel", uwikłaną w dworskie intrygi kochankę Augusta II Mocnego. Największa sławę przyniosła jej rola Barbary Niechcic w filmie "Noce i dnie", kobiety silnej a zarazem subtelnej. Za rolę otrzymała Srebrnego Niedźwiedzia dla najlepszej aktorki na festiwalu w Berlinie. Wystąpiła też w filmach "Epilog norymberski" (1970, reż. Jerzy Antczak), "Trędowata" (1976, reż. Jerzy Hoffman) oraz "Chopin. Pragnienie miłości" (2002, reż. Jerzy Antczak).

Aktorka zmarła w piątek w wieku 89 lat.