Prezes Rady Ministrów przyjechał w poniedziałek wieczorem do wielickiej kopalni soli, aby wziąć udział w polskiej premierze filmu dokumentalnego poświęconego Polsce"Poland: The Royal Tour". Premier występuje w filmie jako przewodnik po Polsce.

Reklama

Film zrealizowany został przez amerykańskiego dziennikarza Petera Greenberga i Polską Fundację Narodową dla amerykańskiej telewizji PBS.

Jak wspominał przed pokazem Morawiecki, w 2018 r. spędził z Peterem Greenebergiem kilka dni w podróży po Polsce - po polskiej historii, po polskiej wolności, po polskiej solidarności.

Tak starałem się Polskę przedstawić, żeby i jej najpiękniejsze fragmenty historii przedstawić, ale również jej urodę dzisiejszą (...). Jesteśmy w tak pięknym historycznym miejscu (kopalnia soli w Wieliczce), że trzeba wspomnieć o tym, że w czasach kiedy Długosz pisał o Polsce (...) w jednym z jego cytatów znajduje się coś co mogłoby być mottem tworzenia naszego filmu, mianowicie, że o Polsce jest za mało wzmianek i są one nazbyt urywkowe (...) minęło 600 lat i zgodzilibyśmy się, że cały czas chyba o Polsce jest za mało wzmianek, są urywkowe, czasami są przekręcone, nieprawdziwe - mówił premier.

Trwa ładowanie wpisu

Nawiązał też do historii kopalni soli w Wieliczce – miejsca poniedziałkowej prezentacji. Przypomniał, że kopalnia była największym zakładem przemysłowym ówczesnego królestwa polskiego, i, że dzisiaj Polacy szukają nowych obszarów rozwoju gospodarczego. Chciałem, żeby ta nowoczesność też była widoczna, że Polska się modernizuje – powiedział. Zwrócił uwagę, że w wielickiej kopalni - wybranej na miejsce premiery dokumentu - upamiętnione są ważne w historii Polski osoby – królowie, politycy, uczeni.

Jak zaznaczył, "Polska jest najpiękniejsza i my w to wierzymy". Przypomniał, że Polacy zmienili losy świata co najmniej trzy razy w XX w., a dzisiaj starają się - "po komunistycznej +zamrażarce+ - walczyć o swoje miejsce na mapie Europy, świata". Jednym z elementów walki o dobre, właściwe miejsce jest dbałość o dobre imię (...) my mamy wiele instrumentów, żeby inspirować innych, zapraszać innych, żeby być potęgą turystyczną – powiedział premier. Jak dodał, Polska ma ogromny potencjał turystyczny, z którego rodzą się relacje, w tym biznesowe.

Piękna historia, inspirująca współczesność i wspaniałe perspektywy na przyszłość to jest to, co chcemy pokazywać światu. To jest to, czym się chcemy chwalić przed światem. I mam nadzieję, że ten film małą cegiełkę do tego dołożył - ocenił Morawiecki.

Dziennikarz telewizji CBS i PBS, laureat nagrody Emmy Peter Greenberg powiedział, że filmy z serii "The Royal Tour" są realizowane od 19 lat – powstały obrazy m.in. o Izraelu, Meksyku, Jordanii. Polska jest pierwszym państwem europejskim, które stało się bohaterem tej serii. Filmy przedstawiają historię, kulturę, przyrodę najciekawszych – zdaniem twórców – państw świata. Zgodnie z przyjętą formułą narracji przewodnikiem oprowadzającym widza jest urzędujący szef państwa lub rządu.

Reklama

Greenberg wyjaśnił, że w młodości odbierał Polskę w "czarno-białych" barwach, postrzegał jako kraj ludzi represjonowanych. "Chciałem pokazać Polskę w kolorach i to zrobiliśmy teraz".

Ten film jest przede wszystkim dla odbiorców zagranicznych. Chciałbym, aby walczył ze stereotypami, obalał mity, bo one jednak istnieją na Zachodzie, w USA. Trzeba pokazać prawdziwy obraz. Pokazaliśmy Polskę ludzi uśmiechniętych, wykształconych – powiedział PAP polski producent filmu Piotr C. Śliwowski. Podkreślił, że obraz został zrealizowany z "amerykańskim rozmachem" – wykorzystano m.in. drony, śmigłowce, samoloty, jachty, a nawet okręty marynarki wojennej.

Wiceprezes Polskiej Fundacji Narodowej Robert Lubański zapowiedział w rozmowie z PAP, że film jeszcze w tym roku zostanie wyemitowany w Polsce. Przypomniał, że Kopalnia Soli "Wieliczka" - miejsce polskiej premiery filmu - "jako pomnik historii, wpisana również przez UNESCO na Listę światowego dziedzictwa, jest jednym z symboli Polski". A także jednym z wartych uwagi miejsc w Polsce, miejsc z których jesteśmy dumni, a które właśnie zostały zaprezentowane w filmie "Poland: The Royal Tour" – wyjaśnił.

Film o Polsce miał już światową premierę w USA w kwietniu – w Amerykańskiej Akademii Filmowej w Los Angeles, The Lyric Opera w Chicago i Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku obejrzało go 2 tys. osób. Był emitowany w amerykańskiej telewizji PBS.

Pomysłodawcami serii i amerykańskimi producentami filmu są dziennikarz telewizji CBS i PBS, laureat nagrody Emmy Peter Greenberg oraz producent filmów dokumentalnych Mitchell Cannold.

Film "Poland: The Royal Tour" trwa 56 minut. Widzowie mogą zobaczyć w nim m.in.: Warszawę, Wrocław, Kraków, Wieliczkę, Malbork, Gdynię, Góry Świętokrzyskie, a także obóz Auschwitz-Birkenau.

Zdjęcia do filmu realizowane były od września do listopada 2018 roku.