Strajk nauczycieli staje się dla wielu rodziców okazją, by taniej niż zwykle wybrać się do kina. Zaczęło się od małych, niezależnych kin, które w całej Polsce zaczęły przygotowywać oferty specjalne dla dzieci. Dotyczyły one zazwyczaj specjalnych zniżek na seanse zbiorowe, tak by grupa dziec pod opieką osoby dorosłej za stosunkowo niewielką opłatą mogła spędzić czas w kinie.

Reklama

Później pojedyncze placówki zaczęły wprowadzać zniżki rodzinne, które zazwyczaj obowiązywały w określone dni tygodnia.

Na odpowiedź sieci długo nie trzeba było czekać. Jako pierwsze zareagowało Cinema-City, które wprowadziło dodatkową zniżkę dla rodziców. Mogą oni kupować bilety na takich samych prawach, jak uczące się dzieci, czyli z ulgą. Oferta już cieszy się sporym zainteresowaniem, co widać po seansach filmów w godzinach wokołopołudniowych. których sale często świeciły pustkami.

Multikino przypomniało w tym czasie o swojej ofercie "Rodzina do kina". - Dedykowaną kartę kupujemy tylko raz, za 5 złotych, a później cała rodzina może korzystać ze zniżek - powiedziała nam Róża Adamcio, przedstawicielka sieci. Dodała też, że promocja został przygotowana przed strajkami i będzie obowiązywać po ich zakończeniu.

Dystrybutorzy w tym tygodniu dzieci i młodzieży nie rozpieszczają dedykowanymi im premierami. Dla nieco starszych pojawiają się dwa nowe tytuły: "Hellboy" oraz "Porwanie". Młodsi muszą liczyć na inwencję w doborze repertuaru przez dyrektorów poszczególnych kin.