Film zostanie zrealizowany z budżetu obywatelskiego miasta Bielsk Podlaski. Premiera planowana jest na grudzień 2016 roku. Bielsk Podlaski był tłem akcji "Znachora". Wciąż jedną z atrakcji turystycznych miasta jest sklep z pasmanterią, w którym pracowała Maria Wilczur. Budynek będzie można zobaczyć również we "Wnykach".

Reklama

Akcja filmu rozgrywać się będzie współcześnie. Głównym bohaterem jest Jakub Pawlicki (w tej roli Ksawery Szlenkier), który po latach wraca do rodzinnego miasta i pracuje jako dziennikarz w lokalnej gazecie. Spotyka tu swoją pierwszą miłość – Marysię (Aleksandra Grzelak) oraz szkolnego kolegę – Radka Prokopa (zagra go Mateusz Sacharzewski). Szukając materiału na pierwszy artykuł Jakub trafi do siedliska, które zamieszkuje Joanna Czyńska, czyli wnuczka profesora Wilczura – tytułowego znachora z pierwszej części. Zagra ją sama Stanisława Celińska.

We "Wnykach" nie zobaczymy największych gwiazd słynnego "Znachora" – Anny Dymnej i nieżyjącego już odtwórcy głównej roli doktora Jerzego Bińczyckiego. Na ekranie pojawi się jednak trzech aktorów z pierwszej produkcji: Bożena Dykiel, Tomasz Stockinger i Artur Barciś.

"Znachor" to historia słynnego chirurga, profesora Wilczura, który w wyniku pobicia utracił pamięć. Los rzuca go na prowincję, gdzie w zapadłej wiosce znajduje schronienie u młynarza Prokopa i pomaga jego kalekiemu synowi. O znachorze robi się głośno, co nie podoba się lokalnym władzom. Drugą bohaterką opowieści jest pracująca w sklepie w pobliskim miasteczku Marysia – sierota, do której zaleca się hrabia Leszek Czyński, na co z kolei patrzy z zawiścią syn karczmarza. Odrzucony adorator przygotowuje zasadzkę, w rezultacie oboje zakochani ulegają wypadkowi. Znachor musi ratować dziewczynę…

Filmowa adaptacja powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza z 1981 roku zapisała się na stałe w historii polskiego kina. Melodramat w reżyserii Jerzego Hoffmana już w pierwszym roku na ekranach kin obejrzało blisko 6 milionów widzów. Nie dziwi zatem, że twórcy chcą kontynuacji losów głównych bohaterów.

Zdjęcia do "Wnyków" w reżyserii Szymona Nowaka będą realizowane w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Początek już w czerwcu.

PAP Archiwalny / Witold Rozmysłowicz