"Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy" – najnowszy film Janusza Majewskiego to historia, Fabiana, emigranta wojennego, jazzmana, który w latach 50. wraca z Anglii do Polski. Artysta przyjeżdża do siostry Wandy do Ciechocinka, zakłada zespół i zaczyna grać swing. To czasy kiedy, pojawiła się nadzieja na wydostanie się spod "dyktatury proletariatu" oraz na to, że "jakaś cywilizacja światowa zaczynie do Polski docierać". Poza tym, podkreśla reżyser, wtedy jazz przynosił optymizm i radość, co widać w filmie.

Reklama

W rolę Fabiana wcielił się Maciej Stuhr, który uważa, że film Janusza Majewskiego to niezwykła opowieść o pozytywnym patrzeniu na życie. – Podtytuł "po słonecznej stronie ulicy" jest nie tylko tytułem sławnego przeboju swingowego, ale też swoistą filozofią na życie Janusza Majewskiego – tłumaczy aktor. Maciej Stuhr podkreśla, że ta filozofia i jemu jest bliska, ponieważ zakłada, że w każdym momencie życia można dostrzec promyk słońca, nawet w tak ponurych czasach jak lata 50 ubiegłego wieku w Polsce. Rola Fabiana była dlań bardzo wymagająca, ponieważ musiał między innymi opanować dyrygowanie bigbandem, grę na puzonie, w kilku utworach musiał zatańczyć i zaśpiewać.

W rolę siostry Fabiana – Wandy wcieliła się Sonia Bohosiewicz, która "Excentryków" określa mianem "opowieści o niezwykłej sile muzyki". Wanda – tłumaczy aktorka – jest uschniętą, niezrealizowaną, chorą na samotność kobietą, a śpiewanie zaczyna ją uzdrawiać i "przeprowadzać na słoneczną stronę ulicy".

W nagrodzonym Srebrnymi Lwami na Festiwalu Filmowym w Gdyni dziele Janusza Majewskiego wystąpili także między innymi: Natalia Rybicka, Anna Dymna, Wojciech Pszoniak oraz Wiktor Zborowski. Nad warstwą muzyczną czuwał Wojciech Karolak.