- Noe przede wszystkim ratuje zwierzęta. Nie ratuje niewinnych dzieci, tylko zwierzęta, dzieło stwórcy - mówi Darren Aronofsky. - W "Księdze Rodzaju" pierwszą rzeczą, którą Adam dostaje do zrobienia, jest utrzymanie Ogrodu [raju - red.]. To jasny przekaz ekologiczny. Podczas pracy nad "Noe" ważne dla nas stało się, żeby to podkreślić.

Reklama

Twórca "Requiem dla snu" stara się skłonić widzów do zastanowienia nad czym polega nasza odpowiedzialność wobec świata? Czy możemy go jedynie bezkarnie eksploatować? To przecież człowiek odpowiada za wielkie zmiany w środowisku, które zachodzą na naszych oczach. - Woda się podnosi. Już to widzieliśmy. Żyjemy drugą szansą, która została dana Noemu - podkreśla reżyser.

- Nie chodzi tylko zmianę klimatu. Niszczymy środowisko i prowadzimy do wyginięcia dużych ssaków. Zanieczyszczamy wodę, prowadzimy do wyginięcia ryb. Niszczymy wszystko. Ludzie zawsze mówili o końcu świata, ale skutki jakie wywołują działania człowieka są tak oczywiste, że trzeba się zastanowić: co się dzieje? co my robimy? - apeluje Darren Aronofsky.