Kamil Durczok w programie "Fakty po faktach" pokazał goszczącemu w studiu Władysławowi Frasyniukowi słynną już scenę taranowania tramwajem milicyjnej polewaczki i spytał, czy rzeczywiście tak było.
"Nie, nie, tak nie było" - odpowiedział Władysław Frasyniuk.
"O wiele bardziej prawdziwe byłoby pokazanie płonących milicyjnych gazików podczas gigantycznej demonstracji we Wrocławiu" - dodała legenda opozycji lat 80.