"Park Jurajski 3D", czyli dinozaurów reaktywacja - ZDJĘCIA
1 Harry Adam Knight to pseudonim – jeden z wielu, jakich używał australijski pisarz i dziennikarz filmowy John Brosnan, który w latach 90. święcił skromne tryumfy także u nas. "Carnosaur" zaś, w oryginale wydany w 1984 roku, to jego najsłynniejsza powieść
Media
2 Na dwustu paru stronach "Carnosaura" dochodziło do scen dantejskich, lały się krew i sperma, a autor odliczał dni i czekał na pierwszy zarobiony milion, bo przecież lada chwila wybuchnąć miał dinozaurowy boom, o którym dał mu cynk kolega obracający się w kręgach filmowych. Nic takiego wówczas nie nastąpiło
Media
3 Dopiero sześć lat później Michael Crichton sprzedał prawa do swojej powieści o dinozaurach, jeszcze zanim książka trafiła do drukarni. Tak jak i historia wymyślona wcześniej przez Brosnana, "Park Jurajski" był opowieścią o nieodpowiedzialnym igraniu z nauką, frankensteinowskiej zabawie w Boga
Media
4 Był jednak napisany z większym polotem oraz podszyty autentyczną naukową wiedzą, w końcu Crichton ukończył akademię medyczną na Harvardzie. "Park Jurajski" trafił na szczyty list bestsellerów, "Carnosaur" skończył w komisach z używanymi książkami w miękkiej oprawie
Media
5 Ścieżki obu autorów skrzyżowały się ponownie w 1993 roku, kiedy to do kin trafiły adaptacje rzeczonych powieści. "Parkiem Jurajskim" zajął się Steven Spielberg, zaś film przy budżecie 63 mln dol. przyniósł prawie miliard zysku. "Carnosaur" kosztował jedynie milion i ledwie odrobił swój budżet
Media
6 Crichton obserwował, jak jego dzieło bije rekordy popularności na ekranach i w księgarniach, zaś Brosnan wzdychał, zastanawiając się, co poszło nie tak
Media
7 I jeden, i drugi film doczekał się sequeli – co prawda żadna z kontynuacji "Parku jurajskiego" nie powtórzyła spektakularnego sukcesu majstersztyku Spielberga, ale i tak zarobiła sumę trzycyfrową; kolejne odcinki "Carnosaura", te oficjalne i te przyszywane, trafiły od razu do obiegu sklepowego
Media
8 Od śmierci Brosnana i Crichtona mija odpowiednio osiem i pięć lat. Podczas gdy pierwszy z nich pamiętany jest chyba tylko przez krytyków filmowych i entuzjastów horroru, książki drugiego nadal sprzedają się w wysokich nakładach
Media
9 Do kin trafiła właśnie trójwymiarowa wersja "Parku Jurajskiego", której przez lata, prócz sequeli, drogę utorowało parę serii komiksowych autorstwa tak uznanych scenarzystów i rysowników, jak Steve Englehart czy John Byrne, parę gier wideo oraz, oczywiście, kontynuacja powieści pióra samego Crichtona
Media
10 "Park Jurajski" Spielberga nadal pozostaje jednym z największych osiągnięć kina przygodowego. Rewolucyjne efekty wizualne do dziś zachowały świeżość, a magia spektaklu nie zestarzała się ani trochę
Media
11 I pomyśleć, że trójwymiarowa konwersja to jedynie wprawka mająca przygotować publikę na czwartą część serii, która zadebiutuje na dużym ekranie w lecie następnego roku. Będzie to też okazja dla amatorów podobnych opowieści, aby zdjąć z półki pomięty egzemplarz "Carnosaura"
Media
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję