Były już wódki inspirowane nazwiskami amerykańskich komików (Dan Aykroyd's Crystal Vodka), legendarnych muzyków (Hendrix Electric Vodka), wielkich miliarderów (Trump Vodka). Przyszedł czas na kultowych gangsterów.

Reklama

Richard DeCicco, szef Iconic Brands zauważa, że nisza trunków bazujących na nazwach celebrytów rozwija się prężnie i produkty tego rodzaju przyciągają coraz więcej potencjalnych klientów. Przyznaje, że trunek Ojca Chrzestnego uwodzić będzie nie tylko brandem, ale dobrym smakiem.

Jaka będzie w smaku? Tego jeszcze nie wiadomo. Podobnie jak i tego, co może interesować polskich amatorów wody ognistej oraz rodu Corleone: czy mafijną wódkę będzie można nabyć w rodzimych delikatesach.




NIE PRZEGAP!
Bruce Willis będzie pędził polską wódkę gt;gt;gt;