Aktor przyznał, że od zawsze chciał zagrać kowboja. Teraz wreszcie nadarzyła się okazja – w filmie "Kowboje i obcy". – Odkąd pamiętam marzyłem o roli kowboja, ale myślałem, że nigdy nie otrzymam takiej szansy – tłumaczy Craig. - Konie, kapelusz, rewolwery, sposób przedstawiania historii... to wszystko zawsze pociągało mnie w westernach. Czy wspominałem już o koniach? Duch Dzikiego Zachodu jest nam dzisiaj nieco obcy, ale pewne wartości są ponadczasowe. Dobro zawsze zwycięży.
Za reżyserię ekranizacji komiksu "Kowboje i obcy" odpowiada Jon Favreau. 26 sierpnia film zagości w polskich kinach.