74-letni aktor obawia się, że wielu ludzi żyje w przekonaniu, że już nie interesuje go występowanie w filmach, tymczasem jest na odwrót. - Mówię, że chciałbym w czymś zagrać, a wszyscy sądzą, że żartuję - stwierdził gwiazdor. - Coś się takiego stało w ciągu ostatnich kilku lat, że ludzie myślą, że się już tym nie zajmuję, a prawda jest taka, że aktorstwo daje mi najwięcej przyjemności. Ostatni film w aktorskim dorobku artysty to "Ukryta strategia" z listopada 2009 roku.
Najnowszy wyreżyserowany przez niego obraz to "The Conspirator" z Jamesem McAvoyem, Evan Rachel Wood, Justinem Longiem i Robin Wright. Premiera w USA planowana jest na kwiecień.