Obraz jest adaptacją książki "Then They Came for Me" autorstwa Maziara Bahariego i Aimee Molloy. Bahari (Gael García Bernal), dziennikarz BBC, spisał w niej swoje wspomnienia. Reporter, który wyjechał na tydzień do Iranu, aby zrelacjonować tamtejsze wybory prezydenckie, został uwięziony w lokalnym zakładzie karnym na 118 dni, gdzie był brutalnie przesłuchiwany przez człowieka pachnącego wodą różaną. W tym czasie w domu, w Londynie, czekała na niego jego ciężarna narzeczona.
W obsadzie produkcji "Rosewater" znaleźli się też Kim Bodnia (znany z serialu "Most nad Sundem"), Haluk Bilginer, Shohreh Aghdashloo, Claire Foy i Golshifteh Farahani.
Obraz jest reżyserskim debiutem Jona Stewarta, znanego komika i prowadzącego "The Daily Show", który napisał też scenariusz. Produkcją zajęli się Stewart, Scott Rudin i Gigi Pritzker. Światowa premiera dzieła odbędzie się podczas tegorocznego 41. Telluride Film Festival. "Rosewater" trafi do kin za oceanem w listopadzie.