Dramat "Z miłości" - który wyreżyserowała Anna Jadowska - opowiada o ludziach występujących jako aktorzy w kręconych w Polsce filmach erotycznych oraz o twórcach takich produkcji. To nie jest film pornograficzny, lecz film o pornografii - zastrzegła reżyserka. Jadowska zrealizowała go na podstawie własnego scenariusza, który w 2005 r. uhonorowano główną nagrodą w polskiej edycji międzynarodowego konkursu scenariuszowego Hartley-Merrill.
Główni bohaterowie tej historii to grane przez Martę Nieradkiewicz i Wojciecha Niemczyka polskie małżeństwo dwudziestolatków. Młodzi ludzie są bezrobotni, mają problemy finansowe. Z braku lepszego pomysłu na życie decydują się zagrać w filmie porno. Wydaje im się to szybką, łatwą, a nawet w miarę przyjemną drogą do zdobycia sporej sumy pieniędzy. Postanawiają ponadto, że w takim filmie wystąpią tylko jeden raz.
Jak naiwne było ich rozumowanie, bohaterowie przekonają się bardzo szybko. Zrozumieją, jak ogromny koszt ponoszą aktorzy zaangażowani w przemysł erotyczny. Wpadną w emocjonalną próżnię, co przełoży się na kryzys w ich związku. O młodych bohaterach tej historii Anna Jadowska mówi tak: "To ludzie, którzy szukają w życiu łatwych rozwiązań, którzy nie mają poważnej strategii na przyszłość i pomysłu, jak radzić sobie w obliczu kłopotów".
Film "Z miłości" będzie można oglądać w wybranych kinach - zaznacza dystrybutor. Będą to m.in.: Luna w Warszawie, Kijów w Krakowie, Charlie w Łodzi, Apollo w Poznaniu i Światowid w Katowicach.