Polka, która naprawdę podbiła Hollywood. Anna Biedrzycka-Sheppard dostanie Oscara?

20 stycznia 2015, 06:10

69-letnia Anna Biedrzycka-Sheppard na koncie ma trzy oscarowe nominacje. Po pierwszym wyróżnieniu za kostiumy do "Listy Schindlera" Stevena Spielberga w 1993 roku, kolejną dostała za "Pianistę" Romana Polańskiego. Trzecia, ostatnia nominacja, jest dowodem uznania dla pracy Polki nad filmem "Czarownica". Jednak superprodukcja z Angeliną Jolie to tylko jeden z hollywoodzkich przebojów, do których Anna Biedrzycka-Sheppard przygotowywała kostiumy. Ich lista jest długa (ponad 25 hitów), a tytuły zapierają dech. Warto też pamiętać, że zanim Polka zawojowała amerykańską Fabrykę Snów, również nad Wisłą pracowała nad głośnymi, często kultowymi produkcjami z najlepszymi reżyserami. Na swoim koncie ma m.in. "Bruneta wieczorową porą", "Barwy ochronne", "Z dalekiego kraju" czy wreszcie "Zabić księdza" i serial "Polskie drogi". Co ciekawe, ceniona kostiumolog była wielokrotnie nominowana do różnych prestiżowych nagród filmowych, ale dostała tylko jedną z nich – Orła za za "Pianistę". Czy dostanie wreszcie Oscara? Oto kostiumy autorstwa Anny Biedrzyckiej-Sheppard w najgłośniejszych obrazach ostatnich dwudziestu lat… / AKPA

Nominacja do Oscara za "Listę" otworzyła jej drogę do międzynarodowej kariery. Anna Biedrzycka-Sheppard poszła za ciosem i zaczęła robić filmy na całym świecie, "wychowując córkę między lotniskami". Być może – zgodnie z powiedzeniem "do trzech razy sztuka" – najnowsza nominacja do nagrody Akademii Filmowej (wspólnie z Jane Clive) przyniesie jej sławną statuetkę. Ale czy Oscar może jeszcze coś zmienić w karierze polskiej kostiumolożki, skoro już od dwóch dekad pracuje przy największych filmach z Hollywood?