Z dala od zgiełku Hollywood... Wielkie gwiazdy, które wiodą normalne życie
1 Carey Mulligan w gwiazdorskim światku wyróżnia się bezpretensjonalnością i dystansem do samej siebie. Zanim kilka lat temu zrobiła prawo jazdy, jeździła autobusami albo chodziła piechotą. W Wielkiej Brytanii to było normalne, w Stanach – kłopotliwe, bowiem musiała uważać, żeby – jak żartuje – "nie wzięto jej za kobietę lekkich obyczajów, ponieważ w Kalifornii tylko takie chodzą pieszo".
PAP/EPA / MARIANNA MASSEY
2 Na chorobę zwaną gwiazdorstwem nie zapadła dotąd posiadaczka dwóch statuetek Oscara dla najlepszej aktorki – Hilary Swank. Mieszka razem z psem, trzema kotami i papugą w skromnym domu Los Angeles. Aktorka, która w dzieciństwie poznała smak biedy, przyznaje, że niewiele jej trzeba do szczęścia: "Po prostu nie jestem zbyt wybredna i wieczór przy telewizorze z jedzeniem na wynos wydaje mi się równie romantyczny, jak diamentowy zegarek" – wyjaśnia.
Shutterstock
3 Inna laureatka nagrody Amerykaƒskiej Akademii Filmowej, Cate Blanchett na co dzień korzysta z usług komunikacji publicznej. Kiedy angielskie brukowce ze zdumieniem ogłosiły: "Ona jeździ autobusem!", Australijka skwitowała to krótko: "Wcześnie się zorientowali! Robię to od zawsze, wielka heca". Blanchett doskonale radzi sobie z byciem rozpoznawalną, ale też z maminymi obowiązkami. Po świecie podróżuje ze swymi dziećmi, a jako nianię zabiera ze sobą teściową. W kontraktach zaś ma klauzulę przypominającą producentom, że w jej pokoju hotelowym powinna być kuchenka, ponieważ w wolnych chwilach lubi popichcić.
PAP/EPA / KIMIMASA MAYAMA
4 "Nie wyobrażam sobie niczego lepszego niż bycie rodzicem" – mówi Julianne Moore i, choć aktorstwo kocha, dodaje – "Jeżeli w życiu zawodowym przytrafi mi się jeszcze coś fajnego to bardzo dobrze. Jeżli nie, też dobrze. Najważniejsze, że mam wspaniałe życie poza ekranem". Prywatnie uważa się za nudziarę. Gdy prasę obiegła wiadomość, że aktorka wypija codziennie butelkę guinnessa, bardzo z tego zadowolona żartowała: "To najbardziej sensacyjna plotka, jaką usłyszałam na swój temat. A na dodatek nieprawdziwa". Nie znosi uroczystych gali i wielkich spędów towarzyskich oraz koleżanek po fachu, które za wszelką cenę starają się zatrzymać bieg czasu. Julianne powtarza, że chirurgia plastyczna to obrzydliwy sposób na odzyskiwanie młodego wyglądu i sama nigdy nie zdecydowałaby się na taki zabieg.
Getty Images / Ian Gavan
5 Zdegustowana obsesją hollywoodzkich gwiazd na punkcie poprawiania urody jest też Brytyjka Kate Winslet. "Mam wrażenie, że Hollywood jest stolicą liftingów" – mówi. Ona także wierzy, że macierzyństwo to jej najważniejsze powołaniem. "Bycie żoną i matką to coś fantastycznego i każda minuta takiego życia sprawia mi wiele radości. I chociaż naprawdę lubię swoją pracę, wiem, źe gdybym musiała wybierać nie zastanawiałabym się ani sekundy" – wyjaśnia aktorka.
Shutterstock
6 Gwiazda "X-Menów" James McAvoy, mimo zawodowych sukcesów, nadal mieszka z żoną – również znaną aktorką Anne-Marie Duff w niewielkim mieszkanku w niemodnej dzielnicy Lodynu i jeździ starym Nissanem Micrą za 1000 funtów.
PAP/EPA / WILL OLIVER
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję