Wyszłam za mąż, zaraz wracam... Najkrótsze małżeństwa gwiazd
1 Do recydywistów trzeba zaliczyć ośmiokrotną mężatkę Elizabeth Taylor. Po raz pierwszy fiołkowooka Liz kroiła tort z Conradem Hiltonem Juniorem, spadkobiercą sieci hoteli i pradziadkiem Nicky i Paris. Miała wtedy 18 lat. Małżeństwo trwało 8 miesięcy, 23 dni i było najkrótszym z ośmiu przypieczętowanych obrączką związków Elizabeth. Dwa z nich zawarła z tym samym, czarującym Richardem Burtonem. Za każdym razem jednak moment kryzysu nadchodził po 10 miesiącach wspólnego życia. Burton tłumaczył, że ich szaleńcze uczucie było tak intensywne, że po prostu ich wypalało. Słynna aktorka wzięła ślub jeszcze dwukrotnie, ale gdy Richard zmarł w 1984 roku, przyznała, że był największą miłością jej życia.
AKPA
2
Najkrótsze małżeństwo świata było udziałem gwiazd kina niemego Rudolfa Valentino i Jean Acker. Dla milionów kobiet potomek włoskich
arystokratów Rodolfo Alfonso Raffaello Piero Filiberto Guglielmi di
Valentina d'Antoguolla był pierwszym i najwspanialszym z amantów. Dla
własnej żony niekoniecznie.
Sześć godzin po ślubie w listopadzie 1919, Jean Acker wyrzuciła go z
sypialni. Małżeństwo podobno nie zostało skonsumowane, a Valentino
odegrał się na swojej eks, zapisując jej w testamencie jednego dolara.
Nie zrażony niepowodzeniem, zabawę w rodzinę kontynuował z inną aktorką
Natachą Rambovą. Tyle że wciąż nie zdążył rozwieść się z Acker, więc
jako bigamista trafił za kratki.
Rok później ponownie poślubił Rambovą,
tym razem legalnie. I znów na chwilę, bo wdał się w romans z polską
gwiazdą Polą Negri. Z nią też chciał się od razu żenić, lecz nie zdążył.
Zmarł nagle w 1926 roku na skutek sepsy po operacji wrzodu żołądka.
Newspix / DPALFAQUI
3 Jeszcze szybciej i jeszcze częściej "tak" mówiła Zsa Zsa Gabor. Wieczna panna młoda dziewięć razy stawała przed ołtarzem, ale w 1982 roku przeszła samą siebie. Jej małżeństwo z Felipe De Alba trwało jeden dzień. Nie było zgodne z prawem, bo Zsa Zsa nie miała wtedy jeszcze rozwodu z ostatnim mężem. Dzień później stwierdziła, że nie warto legalnie wiązać się z De Albą i nawet jej nie było przykro.
Newspix / Keystone Pictures USA
4 Julia Roberts była żoną muzyka country Lyle'a Lovetta zaledwie 11 miesięcy. Uważali, że uda im się żyć w zgodnym stadle, kiedy nawet nie mieli czasu, żeby wziąć ślub. Pobrali się w czerwcu 1993 roku w nieznanej miejscowości Marrian w Indianie, bo było to w drodze na kolejny koncert Lyle'a. Tak też wyglądał cały ich związek. Zamiast przyjęcia, urządzili kolację, po jednym z koncertów. W ciągu prawie roku trwania małżeństwa para pracoholików spędziła ze sobą tylko 7 tygodni, więc w końcu postanowili, że lepiej zostaną przyjaciółmi.
Shutterstock
5 Najczęściej małżeńskie więzy pękają pod naciskiem... kariery. Małżeństwo Jennifer Lopez z Ojani Noa trwało 13 miesięcy, z Chrisem Juddem tylko osiem.
6 Tylko 128 dni trwało małżeństwo Renée Zellweger z piosenkarzem country Kennym Chesneyem. Aktorka już po pięciu miesiącach znajomości gotowa była do romantycznego ślubu. Tyle, że po czterech kolejnych doszła do wniosku, że nie ma sensu ciągnąć tego dłużej.
Shutterstock
7 Drew Barrymore wytrwała z właścicielem baru Jeremym Thomasem 29 dni, z komikiem Tomem Greenem – sześć miesięcy. – Ślub z gwiazdą – za nic. Najdelikatniej mówiąc to szaleństwo. Nie musisz wiązać się z osobą posiadającą sztab rzeczników, menedżerów, agentów i prawników. Na świecie jest wystarczająco dużo kobiet – powiedział potem mąż numer dwa. Już były.
Shutterstock
8 Lisa-Marie Presley była żoną Nicolasa Cage'a trzy i pół miesiąca. Przed ślubem widzieli się ponoć nie więcej niż kilkanaście razy, a tuż po ceremonii o n poleciał na plan filmu "Matchstick Men" do Los Angeles, a ona do Memphis na uroczystości ku czci Elvisa.
Shutterstock
9 Wszystkich przelicytowała Britney Spears, która podziękowała koledze ze szkolnej ławy Jasonowi Alexandrowi już po 55 godzinach.
Sony Music
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję