W łóżku z Julią Roberts... Tak zaczynały supergwiazdy

1 Gia Marrie Carangi na początku lat 80. stała się legendą świata mody. Angelina Jolie zagrała przedwcześnie zmarłą modelkę w dramacie Michaela Cristofera i był to jej pierwszy krok na drodze ku własnej legendzie.

2 Dla zdobywcy dwóch Oscarów z rzędu to był początek przygody z kinem. Gdy zagrał Allena Bauera miał 28 lat, zarobił 70 tysięcy dolarów, a zyskał popularność, którą cieszy się po dziś dzień.

3 Tak ryzykownie zaczynał jeden z najpopularniejszych i najbardziej wpływowych aktorów Hollywood. Rola zdemoralizowanego Joela Goodsena przyniosła Cruise'owi nominację do Złotego Globu dla najlepszego aktora w komedii lub musicalu. Od tej pory jego kariera nabrała rozpędu.

4 Córka brygadzisty z teksańskich pól naftowych Fabrykę Snów podbiła rolą w komediowej "Masce" (przy okazji oczarowała i partnerującego jej Jima Carrey'a). Był to jej pierwszy film i wielki sukces. Diaz szybko podsumowała swoją karierę modelki i zdecydowała się kontynuować przygodę z kinem. Ogromną popularność przyniosły jej dwie komedie: "Mój chłopak się żeni" i "Sposób na blondynkę", za rolę w której nominowano ją do Złotego Globu. Dziś jest jedną z najpopularniejszych i najlepiej opłacanych aktorek. Za rolę dostaje po 25 milionów dolarów.

5 Gdy agent przyniósł mu scenariusz "21 Jump Street", Johnny Depp nawet nie chciał go czytać – serial był wyjątkowo głupi. Potrzebował jednak pieniędzy i w końcu się zgodził. Produkcja stała się znienacka wielkim hitem, a Johnny idolem nastolatków.