Nie widziałeś? Tym lepiej! Najgorsze polskie filmy ostatnich lat
1 Opowieść o pewnym wieczorze kawalerskim, który wymyka się spod kontroli, czyli "Kac Wawa" triumfował w drugiej edycji Węży. Niespełniona komedia zdobyła siedem nagród, w tym Wielkiego WĘŻA, dla najgorszego filmu 2012 roku. W głównej roli wystąpił Borys Szyc, który otrzymał nagrodę za najgorszą aktorską kreację i za najgorszy duet (z Sonią Bohosiewicz).
Media
2 Historia dziewczyny z nerką w torebce (czyli ofiary handlarzy organami) w pełni zasłużyła na WielkieGO Węża 2014. To film filmem tak absurdalny, że nawet rzadko bywa śmieszny. Scenariusz nie trzyma się kupy, reżyseria jest umowna, dialogi drętwo imitujące męskie kino, bohaterowie papierowi, nudni, a na dodatek koszmarnie zagrani. Do dna – czyli poziomu osiągniętego przez "Kac Wawa" – "Ostrej randce" jeszcze dość daleko, ale i tak to produkt wyjątkowo nieudany. CZYTAJ WIĘCEJ >>>
Media
3 W czwartej edycji Węży najwięcej, bo aż sześć statuetek trafiło do Krzysztofa Zanussiego i obrazu "Obce ciało". Produkcja zwyciężyła nie tylko w kategorii najgorszego filmu roku, ale i najgorszej reżyserii, najgorszego scenariusza, żenującego filmu na ważny temat, najbardziej żenującej sceny (z udziałem Agnieszki Grochowskiej, w której jej bohaterka zabawia się pejczykiem z męskimi prostytutkami). Grochowska otrzymała również nagrodę za występ poniżej talentu – właśnie w "Obcym ciele". CZYTAJ WIĘCEJ >>>
Media
4 O Wielkiego Węża walczą w tym roku cztery produkcje: "Hiszpanka" – Za artystyczny bełkot i spektakularnie zmarnowany jeden z największych budżetów w historii polskiego kina "Ostatni klaps" – Za radosną pasję kina, za którą nie nadążają umiejętności "Piąte. Nie odchodź!" – Za rzadką, nawet w złym polskim kinie intensywność kiczu "Wkręceni 2" – Za wzorcowe wytworzenie produktu filmopodobnego
Media
5 To już 5. edycja Nagród Węży, które wskazują na filmowe potknięcia w polskim kinie. Lista laureatów zostanie tradycyjnie ogłoszona 1 kwietnia, w dniu święta humoru i satyry. Polskie odpowiedniki Złotych Malin przyznaje Akademia Węży, która liczy dziś około 150 osób, zajmujących się działalnością kulturalną w naszym kraju, dziennikarzy, twórców, animatorów kultury i in. Zgodnie z założeniami pomysłodawców, Węże w humorystyczny sposób mają zachęcać do dyskusji o jakości polskiego kina i zwrócić uwagę na niebezpieczne trendy, które nie służą rozwojowi i pomyślności polskiej kinematografii. Nabór do Akademii Węży trwa cały rok, a chętni mogą pisać w tej sprawie na adres nagrodyweze@gmail.com.
Media
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję