Tarantino znów to zrobił! "Nienawistna ósemka" zbiera świetne RECENZJE

1 Owa nienawistna, a przy tym gwiazdorska ósemka to: Samuel L. Jackson, Michael Madsen, Kurt Russel, Tim Roth, Jennifer Jason Leigh, Walton Goggins, Demian Bichir i Bruce Dern. Plus Channing Tatum na dodatek. Recenzenci ich wysiłkami są zachwyceni, a ósmy film Tarantino już okrzyknęli najlepszym w karierze.

2 – Tarantino znowu to zrobił. Nakręcił film, który wymiata. Stworzył western, który zawsze mieliśmy w głowach, ale nigdy go nie widzieliśmy. Po raz kolejny przekroczył granice, które sam wcześniej wyznaczył w poprzednich filmach. Słowem – pędźcie do kina na "Nienawistną ósemkę" – zachwyca się Kamil Śmiałkowski w portalu naekranie.pl.

3 – Można nie lubić Tarantino. Można kręcić nosem. Niezależnie od stosunku do jego twórczości jednej rzeczy odmówić mu nie można – każdy jego film to świetnie skonstruowana, zwarta i opowiedziana specyficznym językiem historia. Każda też niebywale silnie osadzona jest w filmowych konwencjach pogrywając sobie z nimi po tarantinowsku – pisze Robert Ziębiński (dzikabanda.pl) w recenzji dla Onetu.

4 Akcja "Nienawistnej ósemki" ("The Hateful Eight") rozgrywa się w zimowej scenerii stanu Wyoming, sześć albo osiem albo dwanaście lat po zakończeniu wojny secesyjnej. Przez wietrzne pustkowia podróżują łowca nagród John Ruth (Russell), znany jako "Szubienica", oraz zbiegła przestępczyni Daisy Domergue (Leigh). Podczas zamieci śnieżnej trafiają do zajazdu, w którym spotykają tajemniczych nieznajomych – majora Marquisa Warrena (Samuel L. Jackson) i renegata z Południa Chrisa Mannixa (Walton Goggins), uzurpującego sobie stanowisko szeryfa, a także pewnego żołnierza, który teraz też zaczął zajmować się ściganiem wyjętych spod prawa.

5 Quentin Tarantino jest autorem scenariusza i stanął za kamerą. Ósme dzieło słynnego reżysera ma jednym z trzech ostatnich obrazów w jego karierze. Autor "Pulp Fiction" planuje już bowiem swoją emeryturę. – Chcę zostawić za sobą dziesięć filmów. To nie jest wyryte w kamieniu, ale taki mam plan. Dziesięć to brzmi dobrze – zapowiedział Tarantino.

6 Za soundtrack nowego filmu Tarantino odpowiada Ennio Morricone. Na jego potrzeby słynny kompozytor wykorzystał kompozycje sprzed ponad 30 lat.

7 W amerykańskich kinach western tylko w ramach przedpremierowych, świątecznych pokazów przyniósł blisko pięć milionów dolarów (na raptem 100 kopii). Oficjalnie do kin wejdzie dopiero 1 stycznia 2016 roku. Polską premierę "Nienawistnej ósemki" wyznaczono na 15 stycznia. Soundtrack Ennio Morricone otrzymał już nominację do Złotych Globów.