Warszawa
Reklama

"Rzeź" – folwark zwierzęcy Polańskiego już na DVD

2 sierpnia 2012, 15:02
Filmowe autorstwo w przypadku Romana Polańskiego polegało zawsze na strategii prymusa. W przeciwieństwie do Felliniego, Bergmana czy Allena nie kręci wciąż tego samego filmu. Musi być najlepszy we wszystkim. W tragedii, komedii i dramacie kostiumowym. Cechą wyróżniającą najlepszego polskiego filmowca jest spryt połączony z talentem. Polański z reguły doskonale wie, jaki temat będzie w danym momencie najwłaściwszy. Potrafi świetnie pracować z aktorami, operatorami, scenografami. Nie potrzebuje efektów specjalnych, żeby opowiedzieć o ludzkich odruchach, które nie są żadnym science-fiction. Dotyczą wszystkich, każdego. Polański, podobnie jak najwięksi twórcy kina amerykańskiego, chociażby Alfred Hitchcock lub Mike Nichols, z najbanalniejszej, kameralnej historii małżeńskiej, potrafi wydobyć drugie, a nawet trzecie dno. Koncertowo zainscenizowana i zagrana "Rzeź" jest pod tym względem tytułem wręcz wzorcowym
Filmowe autorstwo w przypadku Romana Polańskiego polegało zawsze na strategii prymusa. W przeciwieństwie do Felliniego, Bergmana czy Allena nie kręci wciąż tego samego filmu. Musi być najlepszy we wszystkim. W tragedii, komedii i dramacie kostiumowym. Cechą wyróżniającą najlepszego polskiego filmowca jest spryt połączony z talentem. Polański z reguły doskonale wie, jaki temat będzie w danym momencie najwłaściwszy. Potrafi świetnie pracować z aktorami, operatorami, scenografami. Nie potrzebuje efektów specjalnych, żeby opowiedzieć o ludzkich odruchach, które nie są żadnym science-fiction. Dotyczą wszystkich, każdego. Polański, podobnie jak najwięksi twórcy kina amerykańskiego, chociażby Alfred Hitchcock lub Mike Nichols, z najbanalniejszej, kameralnej historii małżeńskiej, potrafi wydobyć drugie, a nawet trzecie dno. Koncertowo zainscenizowana i zagrana "Rzeź" jest pod tym względem tytułem wręcz wzorcowym / Media
W "Rzezi" Roman Polański kolejny raz kompromituje hipokryzję przynależną do drobnomieszczańskiego rytuału. Głośny film z gwiazdorską obsadą (Kate Winslet, Jodie Foster, John C.Reilly i Christoph Waltz) trafił już na płyty DVD. Oto, co pisze o nim Łukasz Maciejewski.

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama
Reklama
Zobacz
Reklama