Serial kryminalny "Tylko jedno spojrzenie" pojawi się już 5 marca na platformie Netflix.

Niezwykły pokaz serialu

Szczęśliwcy ekranizację kryminału z plejadą polskich gwiazd w obsadzie mogli zobaczyć już wcześniej na specjalnym pokazie z udziałem pisarza.

Reklama

W środę 26 lutego w warszawskiej Kinotece odbyło się wyjątkowe wydarzenie – jedyny pokaz specjalny dwóch odcinków najnowszej serialowej adaptacji powieści Harlana Cobena "Tylko jedno spojrzenie", po którym fani mieli okazję spotkać się z pisarzem oraz gwiazdami produkcji: Marią Dębską i Piotrem Stramowskim.

Uważam, że Polacy to moja najwierniejsza i najbardziej inteligentna widownia. Myślę, że znają moje historie lepiej niż ja sam. Zawsze, kiedy w Polsce powstaje serial na podstawie mojej powieści, dostaję wiele wiadomości. Piszę historię przy biurku w New Jersey, która później inspiruje twórców wielu krajów, a w momencie premiery lokalna i globalna widownia Netflixa za pomocą jednego kliknięcia może ją obejrzeć. To magia. Za każdym razem mnie to wzrusza – podkreślał jeszcze przed wydarzeniem Harlan Coben, jeden z najpopularniejszych współczesnych autorów kryminałów na świecie.

Fani Harlana Cobena mogli zdobyć bezpłatne wejściówki na pokaz specjalny serialu i spotkanie z twórcami "Tylko jedno spojrzenie". Liczba miejsc na pokazie była ograniczona.

Reklama

Mara Dębska zrobi światową karierę?

Na sali w Kinotece zgromadziło się ponad 200 osób, które mogły przedpremierowo zobaczyć dwa pierwsze odcinki serialu, a także wziąć udział w sesji Q&A z autorem i aktorami.

To zaszczyt być wreszcie w Warszawie. To radość widzieć wszystkich na sali i móc wspólnie się cieszyć z nowego serialu – zaczął Harlan Coben. Czasem mówiłem na Piotra "Jimmy", a na Marysię "Greta", bo tak bardzo uosabiają te postacie. Oni pewnie nie mieli o tym pojęcia, ale niemal po każdym dniu zdjęć przesyłano mi nagrania z planu i czułem taką dumę z tego, co robili. Przed startem produkcji miałem obawy, kogo możemy obsadzić jako Gretę, bo to taka wymagająca rola – widzimy ją w dwóch różnych okresach życia. Po zobaczeniu gotowych odcinków powiem tak: wiem, że Maria jest już gwiazdą w Polsce, ale nie mogę się doczekać, aż świat pozna tak utalentowaną osobę – podsumował.

"Polska zajmuje wyjątkowe miejsce na mapie twórczości Harlana Cobena – trzy z dziesięciu filmowych adaptacji jego książek powstały właśnie tutaj. W skali światowej jedynie Wielka Brytania przygotowała więcej produkcji filmowych na podstawie jego dzieł. Współpraca Cobena z polskimi twórcami pozwoliła na wypracowanie wyjątkowej estetyki wzbogaconej o lokalny wydźwięk, która przyciąga fanów do kolejnych produkcji" – przekonuje Netflix.

Przy tym serialu miałam wiele pierwszych razów. Pierwszy plan kryminalny w mojej karierze, co było bardzo ciekawym doświadczeniem, bo nie można jedynie opowiadać o emocjach i prowadzić postaci tak, jak nam wyjdzie z reżyserem. Tu każda scena musiała być zarazem kolejnym puzzlem w układance, a w fabule Harlana ta układanka jest naprawdę skomplikowana. Przy tym serialu mogłam spróbować wielu nowych rzeczy: po raz pierwszy zagrałam mamę, miałam też wiele wymagających emocjonalnie scen. No i było to pierwsze spotkanie z materiałem, które przygotował dla nas Harlan Coben. Chociaż zza oceanu – był zaangażowany we wszystkie etapy powstawania serialu. Osobiście poznaliśmy się dopiero wczoraj, ale czuliśmy jego obecność podczas przygotowań jak i samego nagrywania. Jestem bardzo wdzięczna za to wyjątkowe spotkanie – powiedziała Maria Dębska.

Harlan jest sam w sobie światową marką – jego książki są znane na całym świecie, a tworzone przez niego postacie są bardzo charyzmatyczne. Grać postać Jimmy'ego było podwójnie miło, bo miałem kolejne zadanie aktorskie – śpiewanie – to moje guilty pleasure. Zawsze mówiłem, że gdybym nie był aktorem, to byłbym piosenkarzem. Ale stwierdziłem, że żeby być piosenkarzem, musiałbym mieć głos jak Freddy Mercury, a że nie mam, to zostanę aktorem. Tu miałem okazję zaśpiewać i razem z producentem, Marcinem Macukiem, stworzyć autorską piosenkę, coś nowego. Na planie wszyscy ją śpiewali – dodał Piotr Stramowski.

Piotr Stramowski, Maria Dębska i Harlan Coben / Netflix / Kuczkowski

O czym opowiada serial?

"Tylko jedno spojrzenie" to już 10. adaptacja powieści Cobena zrealizowana przez Netflixa na świecie i jednocześnie 3. polska produkcja oparta na twórczości literackiej słynnego pisarza – po "W głębi lasu" i "Zachowaj spokój".

Główną bohaterką serialu "Tylko jedno spojrzenie" jest szczęśliwie zamężna projektantka biżuterii, która pewnego dnia odkrywa niepokojące stare zdjęcie. Wtedy jej życie pogrąża się w chaosie, a na jaw wychodzi mroczna tajemnica z przeszłości jej męża.

Kto występuje w serialu?

Główną rolę gra Maria Dębska ("Śleboda", "Kiedy ślub?", "Ślepnąc od świateł"), a partnerują jej Cezary Łukaszewicz ("Belfer", "Czas honoru", "Chłopi"), Piotr Stramowski ("Nieprzyjaciel", "Pokusa", "Zielona granica") oraz Mirosław Zbrojewicz ("Kac Wawa", "Kiler", "Chłopaki nie płaczą").

W pozostałych rolach występują Marta Malikowska ("Ślepnąc od świateł", "Córki dancingu", "Skazana"), Mirosław Haniszewski ("Kler", "Belfer", "Jestem mordercą"), Monika Krzywkowska ("Pan Tadeusz", "Wkręceni", "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją") oraz Andrzej Zieliński ("Volta", "Pianista", "Chłopaki nie płaczą").

Kto zrealizował serial?

Serial "Tylko jedno spojrzenie" wyreżyserowali Marek Lechki ("Erratum", "Moje miasto", "Pakt") i Monika Filipowicz ("Znaki", "Linia życia", "Sprawiedliwi – Wydział kryminalny").

Scenariusz na podstawie powieści Harlana Cobena napisali Agata Malasińska ("Niania", "W głębi lasu", "Zachowaj spokój") oraz Maciej Kowalewski ("Leśniczówka", "Słoiki", "Głęboka woda").

Zdjęcia zrealizował Paweł Flis ("Demon", "Chrzest", "Moja krew"). Za scenografię odpowiada Joanna Kaczyńska ("Wojna polsko-ruska", "Listy do M.", "Ranczo"), za charakteryzację – Malwina Musialska-Paszkiewicz, za kostiumy – Katarzyna Baran ("Wataha", "Skazana", "Prokurator"), za montaż – Andrzej Kowalski ("Wielka woda", "Skazana", "Szadź"), za dźwięk – Monika Krzanowska ("Planeta singli", "Ślepnąc od świateł", "Ziarno prawdy"), Tomasz Krzemień, Maciej Amilkiewicz ("Chłopi", "Absolutni debiutanci", "Kraj") i Maciej Pawłowski ("Zimna wojna", "Ikar. Legenda Mietka Kosza", "Pitbull. Nowe porządki").

Muzykę skomponował Marcin Macuk ("Silent Twins", "Demon", "Kiedy ślub?"). Reżyserką obsady jest Viola Borcuch, producentką – Dagmara Bończyk ("Czas honoru", "Zachowaj spokój", "Król"), kierowniczką produkcji – Kornelia Kuzioła ("Nieobecni"), a producentami wykonawczymi – sam Harlan Coben oraz Andrzej Muszyński ("Wataha", "W głębi lasu", "Zachowaj spokój").

Fragment książki

Kryminał "Tylko jedno spojrzenie" został wydany w Polsce przez Wydawnictwo Albatros.

Oto fragment książki:

Życie Grace Lawson zaczęło się rozpadać, kiedy poszła odebrać zdjęcia.

W zwyczajne popołudnie, które miało się okazać ostatnim zwyczajnym popołudniem w jej życiu, Grace zaczęła przeglądać odbitki z rodzinnej wycieczki. Uśmiechnięte twarze córki, syna i Jacka – kochanego męża… A za chwilę – fotografia z zupełnie innych czasów, z pięcioma obcymi osobami.

Obcymi…? Jedna twarz wygląda bardzo znajomo… Zupełnie jakby Jack, tylko młodszy o dwadzieścia lat. Ale jej mąż zaprzecza, że znajduje się na zdjęciu. A tej samej nocy znika bez śladu.

Grace jest zdecydowana zrobić wszystko, aby odnaleźć Jacka i odkryć prawdę o podrzuconym zdjęciu. Nie wie jednak, że do tego samego dążą też inni – a wśród nich pewien zawzięty zabójca…

Trwa ładowanie wpisu