Okazuje się, że znakomita większość badanych ogląda polskie filmy, z czego ponad połowa (59 proc.) robi to co najmniej raz w tygodniu, a prawie jedna trzecia codziennie lub 2-3 razy w tygodniu.

Reklama

Ilu Polaków ogląda polskie filmy?

Wyniki badania potwierdzają, że chętnie wybieramy rodzime produkcje – ponad trzy czwarte widzów przyznaje, że lubi polskie filmy. Najbardziej docenia je pokolenie Baby Boomersów, czyli osób w wieku 58-65 lat, spośród których aż 85 proc. wskazało, że uważa polskie filmy za wartościowe, w porównaniu do 75 proc. ogółu badanych.

Najbardziej kultowe polskie filmy

Numerem jeden wśród kultowych polskich filmów według ogółu badanych widzów, okazał się "Janosik". Zaraz za nim w rankingu uplasowały się "Psy" Władysława Pasikowskiego.

Co zaskakujące, wśród najmłodszej generacji Z (16-29 lat) na pierwszym miejscu wśród kultowych pozycji znalazł się polski kandydat do Oscara "Korczak", zaś nieco starsi przedstawiciele pokolenia Millenialsów (30-44 lat) wybrali "Psy". Pokolenie X (45-57 lat) wskazało na polską komedię wszech czasów "Rejs", a starsza widownia z pokolenia Baby Boomersów wybrała historyczny "Potop". W pierwszej dziesiątce kultowych filmów znalazły się także takie produkcje, jak "Chłopi" czy "Noce i dnie".

Reklama

Ulubione komedie Polaków

W badaniu widzowie wskazali także polskie filmy, które najbardziej ich rozbawiły. Niekwestionowanym faworytem ogółu badanych został "Kogel-mogel", film z 1988 roku. Wskazała na niego ponad połowa ankietowanych, w tym przedstawiciele najmłodszego pokolenia Z, stawiając go wyżej na podium niż bardziej współczesne produkcje, takie jak "Chłopaki nie płaczą" czy "Lejdis".

Infografika "Popularność polskiego filmu wśród polskich widzów" / Materiały prasowe / Kino Polska

Z kolei niewiele starsi Millenialsi wybrali film "Sami swoi" z 1967 roku, co pokazuje, że nawet bardzo stare filmy mogą cieszyć się uznaniem również stosunkowo młodej widowni, która docenia humorystyczny przekaz sprzed kilkudziesięciu lat bardziej niż współczesne komedie.

Najbardziej wzruszające polskie filmy

Najbardziej wzruszającym polskim filmem wśród ogółu badanych został uznany "Pianista" – dramat wojenny w reżyserii Romana Polańskiego. Przedstawiciele pokolenia Z przyznali, że to właśnie ten film najbardziej ich poruszył. Na drugim miejscu znalazł się "Znachor", melodramat w reżyserii Jerzego Hoffmana o znanym chirurgu prof. Wilczurze, na którego najwięcej głosów było wśród przedstawicieli pokolenia Baby Boomersów. Na film ten wskazał też prawie co trzeci przedstawiciel pokolenia Millenialsów.


Wyniki przeprowadzonego badania opinii pokazują, że polskie filmy są mocno cenione przez rodzimą widownię. Stanowią ważny element tożsamości Polaków i potrafią łączyć różne pokolenia. Nostalgia wciąż silnie oddziałuje – tęsknota za tym co już było i wspomnienie przeszłości powodują, że chętnie sięgamy po stare kino. Aż 8 na 10 badanych widzów przyznaje, że zdarza się im oglądać polskie filmy wyprodukowane przed 2000 rokiem – warto zaznaczyć, że nawet wśród przedstawicieli pokolenia Z to aż około trzy czwarte badanych.

Najchętniej oglądamy polskie filmy tradycyjnie w telewizji – taką odpowiedź wskazało aż 91 proc. badanych. O ile wybór ten nie zaskakuje wśród przedstawicieli starszego pokolenia Baby Boomersów, o tyle 87 proc. wskazań wśród pokolenia Z i 92 proc. wśród Millenialsów pokazuje, że telewizja potrafi zyskać atencję również młodych ludzi, zwłaszcza w kontekście kultowych polskich produkcji.

Badanie "Popularność polskiego filmu wśród polskich widzów" zostało przeprowadzone na zlecenie Grupy Kino Polska przez Agencję Badawczą Zymetria w czerwcu 2024 roku na reprezentatywnej grupie Polaków.


Gdzie oglądać ukochane filmy Polaków?

W lipcu w Kino Polska będzie można obejrzeć wybrane polskie filmy uwzględnione w badaniu:

"Znachor" – sobota, 6 lipca o 15:05
"Janosik" – niedziela, 14.07 o 15:05
"Psy" – piątek, 19.07 o 00:05 (noc z piątku na sobotę)
"Chłopi" – sobota, 27.07 o 14:35