Sean Penn przyleciał do Kijowa 24 lutego, gdzie spotkał się na konferencji prasowej z wicepremierem Ukrainy Iryną Wereszczuk i doradcą szefa Kancelarii Prezydenta Michaiłem Podolakiem. Amerykański gwiazdor kina przyjechał na Ukrainę by realizować dokument, w którym ma opowiedzieć Zachodowi o inwazji Rosji.

Reklama

Sean Penn na na polsko-ukraińskiej granicy

Aktor wraz z dwoma współpracownikami porzucili auto i pieszo udali się w kierunku polsko-ukraińskiej granicy.

Prawie wszystkie samochody na tym zdjęciu przewożą wyłącznie kobiety i dzieci, większość bez żadnych śladów bagażu, a samochód jest ich jedyną wartościową rzeczą — czytamy.

Reklama

ŚLEDŹ RELACJĘ NA ŻYWO>>>

Prawda o inwazji Rosji na Ukrainę

Reżyser specjalnie przyjechał do Kijowa, aby nagrać wszystkie wydarzenia, które obecnie dzieją się w Ukrainie i powiedzieć światu prawdę o inwazji Rosji na nasz kraj. Sean Penn pokazuje odwagę, której brakuje wielu innym osobom, zwłaszcza politykom zachodnim. Im więcej takich ludzi, prawdziwych przyjaciół Ukrainy, którzy popierają walkę o wolność, tym szybciej uda się powstrzymać masowy atak wojsk rosyjskich — przekazała przed paroma dniami na Facebooku Kancelaria Prezydenta Ukrainy.