W rozmowie z serwisem Collider aktor zapytany o swój angaż, odpowiedział krótko: "Tak, to prawda". – Mam w sobie chip, który eksploduje jeśli wyjawię coś więcej – dodał. Ryan Gosling pojawi się u boku znanego z oryginału Harrisona Forda, który ponownie zagra Ricka Deckarda. Roger Deakins zajmie się zdjęciami, a za reżyserię odpowiadać będzie Denis Villeneuve.
Prace nad kontynuacją filmu Ridleya Scotta, którego podstawą była powieść Philipa K. Dicka "Czy androidy śnią o elektrycznych owcach?", trwają od dłuższego czasu. Akcja nowego filmu ma rozgrywać się wiele dekad po wydarzeniach przedstawionych w legendarnym już obrazie. Zdjęcia powinny ruszyć latem 2016 roku.
Ryan Gosling ostatnio pracował na planie filmów "The Nice Guys" i "La La Land".