Ekipa młodych zdolnych opracowuje serum zdolne przywrócić do życia martwy organizm. I choć specyfik udaje się przetestować na zwierzęciu, przerażające skutki obcowania z drugą stroną nie przeszkadzają szefowi grupy badawczej zaaplikować lekarstwa na śmierć swojej ukochanej.
Jak na film grozy przystało, efekty tego działania będą opłakane. Mimo że schematyczny i przewidywalny, "Projekt Lazarus" (drugi człon tytułu to biblijne imię "Łazarz", co sugeruje oczywisty trop fabularny) potrafi zaciekawić, choć trochę szkoda scenariuszowego lenistwa i niewykorzystania utalentowanego grona aktorskiego, jakie udało się zgromadzić.
Film jest kolejnym dziełem płodnego studia Blumhouse Productions specjalizującego się w tanich, ale przynoszących zyski horrorach, jak "Naznaczony", "Sinister" czy "Paranormal Activity".
Reklama
Projekt Lazarus | reżyseria: David Gelb | dystrybucja: Monolith