1 marca aktor imprezował z kolegami i swoją dziewczyną, Íris Björk Jóhannesdóttir, w barze w Nowej Zelandii. Imprezę zorganizowano w ramach uczczenia zakończenia zdjęć do filmu "Z for Zachariah". Wczesnym rankiem policja zatrzymała Chrisa Pine'a do rutynowej kontroli. Okazało się, że aktor miał w wydychanym powietrzu 0,8 promila alkoholu. Na szczęście gwiazdor nie stawiał oporu, i jak donoszą policjanci, był "bardzo uprzejmy". 17 marca Pine stanie przed sądem.
Chrisa Pine'a mogliśmy podziwiać ostatnio w filmie "Jack Ryan: Teoria chaosu".