Gwiazdor i reżyser dzieła obecnie negocjują z wytwórnią Twentieth Century Fox warunki produkcji. James Mangold chciałby stanąć za kamerą kolejnego filmu o Wolverine, a Hugh Jackman bardzo chętnie ponownie się w niego wcieli.
Pierwszy film o Rosomaku, który miał premierę latem tego roku bardzo dobrze sprzedał się poza USA. Produkcja zgarnęła 413 milionów dolarów i dodatkowe 132 miliony w samych Stanach Zjednoczonych. To największy w historii sukces filmu o losach jednego z X-Men. Nic więc dziwnego, że plany kolejnego spinoffu serii "X-Men" brane są pod uwagę. Obecnie Mangold pracuje nad scenariuszem. Lauren Shuler Donner zajmie się produkcją.
W międzyczasie Jackmana w roli Rosomaka będzie można zobaczyć w przyszłym roku w filmie "X-Men: Days of Future Past".