W samej Wielkiej Brytanii zyski jakie przyniósł agent Jej Królewskiej Mości, grany po raz trzeci z rzędu przez Daniela Craiga, osiągnęły już sumę 261,6 mln dol. Dotychczasowe zagraniczne wpływy to kwota 656,6 mln.
W ostatni weekend "Skyfall" zarobił na Wyspach 11 milionów dolarów (poza nimi 20,3 mln). Tym samym wrócił na szczyt popularności, pokonując "Rise of the Guardians", czyli animowaną historię o przygodach Świętego Mikołaja i Wielkanocnego Królika – 10,5 mln.
Obydwa obrazy zdecydowanie wysunęły się przed drugą część "Sagi Zmierzch: Przed świtem" (9,1 miliona dol.), która była najczęściej oglądana w trzy poprzednie weekendy. Pod koniec listopada zepchnęła ona z pierwszego miejsca najnowszego Bonda.
Kolejność w czołowej trójce box office może się zmienić już w najbliższy weekend za sprawą premiery "Hobbita", kolejnego dzieła fantasy Petera Jacksona, reżysera trylogii "Władca Pierścieni". Być może do czołówki przebiją się również wchodzące do kin "Jack Reacher" z Tomem Cruisem, "Django Unchained" Quentina Tarantino czy ekranizacji "Nędzników" z Russellem Crowe.
"Skyfall" już po 40 dniach od premiery stał się najlepszym brytyjskim filmem wszech czasów.