Colin Firth, brytyjski aktor filmowy i teatralny, laureat Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego za dramat historyczny "Jak zostać królem", postanowił wcielić się w rolę jąkającego się brytyjskiego monarchy po raz drugi. To przełom w trwających od lutego negocjacjach odnośnie sequelu dzieła Toma Hoopera, nagrodzonego w sumie czterema statuetkami.
Sequel o roboczym tytule "The Windsors At War" ma być kontynuacją ukazanych w "Jak zostać królem" wydarzeń, a jego akcja rozpocznie się wraz z wybuchem II wojny światowej. W filmie, który ponownie wyreżyseruje Hooper, ukazany zostanie kryzys i doświadczenia rodziny królewskiej podczas Blitz, jednej z największych kampanii nalotów niemieckich na Wielką Brytanię w latach 1940-1941. Sytuacja dworu królewskiego ma być zestawiona z obrazem życia zwykłej rodziny, australijskiego logopedy, który pomógł Jerzemu VI w odnalezieniu własnego głosu i stawieniu czoła groźbie inwazji hitlerowskiej.
Chęć współpracy przy nowym projekcie oprócz Firtha wyrazili również: Helena Bonham Carter, która zagrała jego żonę królową Elżbietę oraz Geoffrey Rush, odtwórca roli królewskiego logopedy i przyjaciela.