Reklama
Reklama
Warsaw
Reklama

Mortdecai bezwstydnie zły. Johnny Depp zbiera baty od krytyków

26 stycznia 2015, 16:00
"David Koepp to kiepski reżyser, ale niezły scenarzysta (w jego filmografii znajdziemy m.in. tak ikoniczne tytuły jak >>Park Jurajski>Azyl<<). Czy nie zdawał sobie sprawy, że tekst napisany przez Erika Aronsona woła o pomstę do nieba? A może wszystkich uwiódł urok Johnny'ego Deppa? Kto nie chciałby wyreżyserować filmu, produkowanego przez pirata z Karaibów?" (Anna Bielak, Interia)
"David Koepp to kiepski reżyser, ale niezły scenarzysta (w jego filmografii znajdziemy m.in. tak ikoniczne tytuły jak >>Park Jurajski>Azyl<<). Czy nie zdawał sobie sprawy, że tekst napisany przez Erika Aronsona woła o pomstę do nieba? A może wszystkich uwiódł urok Johnny'ego Deppa? Kto nie chciałby wyreżyserować filmu, produkowanego przez pirata z Karaibów?" (Anna Bielak, Interia) / Monolith Films / Stephen Vaughan
"Bezwstydny Mortdecai" jest adaptacją popularnych w latach 70. powieści brytyjskiego pisarza Kyrila Bonfiglioliego. Tytułowy bohater jest nie tylko bezwstydny, lecz także bezczelny, niezbyt bystry i obdarzony niewiarygodnym szczęściem. Przyda mu się to w aferze ze skradzionym dziełem sztuki, w którą wplątana jest także rosyjska mafia, MI5 i terrorystyczna szajka. Rola Mortdecaia wydaje się idealnie dopasowana do charyzmy Johnny'ego Deppa i już dawno nie zebrał tak złych recenzji. Krytycy dla Mortdecaia nie mają litości...

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama