"Birdman" prawie jak superbohater. Oscarowy faworyt już w Polsce [ZDJĘCIA]
1 Meksykański reżyser z pewnością potrafi wczuć się w położenie swojego bohatera. Autor drapieżnego "Amores Perros" bardzo szybko zamienił się w natrętnego domokrążcę, który zanudzał odbiorców prawdami objawionymi w "21 gramach" i "Babel". Wbrew pozorom "Birdman" ma jednak sporo wspólnego z poprzednimi dokonaniami reżysera
Media
2 W nowym filmie – jak zwykle u Inárritu – bohaterowie pozostają uzależnieni od kaprysów otaczającej rzeczywistości. Różnica polega na tym, że okrutny los wreszcie rozdziawił gębę w szerokim uśmiechu. Przez to "Birdman" świetnie sprawdza się jako środowiskowa satyra
Media
3 Inárritu ironizuje na temat niedouczonych dziennikarzy, pretensjonalnych diw i aktorów fanatycznie oddanych metodzie Stanisławskiego. Najczęstszym obiektem żartów jest, rzecz jasna, Thomson. Mężczyzna zużywa energię na jałowe mocowanie się z Carverem i traci z oczu własne życie, które stanowi modelowy materiał na tragikomedię. Gdy – odziany wyłącznie w bieliznę – bohater defiluje główną ulicą miasta, na swój sposób powtarza marsz Normy Desmond z "Bulwaru Zachodzącego Słońca"
4 Alejandro González Inárritu próbuje być dla swojego bohatera okrutny i wyrozumiały. Choć sprawia wrażenie, jakby chciał wymierzyć mu cios w twarz, ostatecznie tylko klepie go po plecach. Dzięki temu postępuje znacznie rozważniej niż David Cronenberg, który w "Mapach gwiazd" z perwersyjną rozkoszą chłostał hollywoodzkich celebrytów. Podczas, gdy kanadyjski mistrz został wymownie zignorowany przez kolegów po fachu, Inárritu urasta do rangi oscarowego faworyta
Media
5 Meksykańskiego reżysera można oskarżać o zachowawczość, ale jednocześnie trudno odmówić mu trafności spostrzeżeń. Charakteryzujące Thomsona rozchwianie pomiędzy ambicją a próżnością wydaje się właściwe niemal każdemu gwiazdorowi z Fabryki Snów. Dzięki temu "Birdman" pozostaje skazany na sukces, a samo życie z pewnością dopisze mu jeszcze wiele interesujących sequeli.
Media
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję