Obsada z marzeń w udanym powrocie mutantów

23 maja 2014, 23:30

Tym razem wyzwanie X-Menom rzuci Bolivar Trask, genialny naukowiec, multimiliarder i – niestety – wredny psychopata, który postrzega mutantów jako zagrożenie dla ludzkości. Ich zagładzie mają posłużyć zatem gigantyczne roboty zwane Sentinelami / Media

W cieniu oskarżeń o molestowanie seksualne, wysuwanych pod adresem reżysera Bryana Singera, na ekrany kin wchodzi kolejna odsłona sagi o mutantach z grupy X-Men. Już siódma (jeśli policzymy oba filmy poświęcone Wolverine'owi) i z pewnością nie ostatnia.

1 Ulubieniec publiczności Wolverine musi więc udać się w podróż w czasie, by z pomocą młodszych wcieleń swoich przyjaciół z X-Men (a także wrogów pod wodzą Magneto) powstrzymać nadciągające niebezpieczeństwo

Hugh Jackman w filmie 'X-Men: Przeszłość, która nadejdzie'

Media

2 Znajomość wcześniejszych filmów o X-Menach z pewnością się przyda: mnogość pojawiających się na ekranie herosów może zdezorientować nawet fanów gatunku

James McAvoy i Michael Fassbender w filmie 'X-Men: Przeszłość, która nadejdzie'

Media

3 Każdy z bohaterów dostanie jednak swoje pięć minut, bo twórcy serii od początku przywiązują większą wagę do rozwoju postaci niż do efektownych pojedynków

Michael Fassbender w filmie 'X-Men: Przeszłość, która nadejdzie'

Media

4 No i nie pozwolą zmarnować się gwiazdorskiej obsadzie: Hugh Jackman, James McAvoy, Michael Fassbender, Peter Dinklage, Jennifer Lawrence i Ellen Page muszą przecież dostać swoją szansę zaistnienia na ekranie