Bohaterowie kultowego serialu wrócili i to od razu na duży ekran – zobacz, jak się zmienili!
1 – Rob Thomas i ja chcieliśmy więcej Veroniki już od momentu, gdy serial został zdjęty z anteny – mówiła Kristen Bell w wywiadzie dla serwisu Collider. – Kombinowaliśmy co zrobić, żeby to się udało. Realizacja filmu wydawała się możliwa. W pewnym momencie artyści wpadli na pomysł, aby wykorzystać do tego serwis crowdfundingowy Kickstarter. – Najpierw musieliśmy udowodnić wytwórni, że produkcja będzie miała widzów. Kampania w Kickstarterze okazała się najlepszą metodą, by tego dowieść
AP / Robert Voets
2 Akcja zbierania pieniędzy na film spotkała się z olbrzymim zainteresowaniem fanów. Na realizację przekazali oni aż 6 milionów dolarów. – Z natury jestem optymistką, więc pomyślałam, że powinniśmy uzbierać 2 miliony dolarów w ciągu miesiąca – wspomina aktorka. – Nie sądziłam, że pieniądze te zdobędziemy w dwie godziny i potroimy je w ciągu 30 dni. Byłam zdumiona. Nasi fani zawsze jednak byli radykalni
AP / Robert Voets
3 Akcja kinowej kontynuacji rozpoczyna się dziewięć lat po wyjeździe Weroniki Mars z Neptune. Dziewczyna przeprowadziła się do Nowego Jorku, gdzie zamieszkała razem ze swoim chłopakiem i dostała pracę w prestiżowej firmie prawniczej. Jednak pewnego dnia do Weroniki zadzwonił jej były ukochany – Logan Echolls, by pomogła mu wykaraskać się z niesłusznych zarzutów o morderstwo…
AP / Robert Voets
4 Do roli rezolutnej detektyw Veroniki Mars powróciła Kristen Bell. W obsadzie znaleźli się również inni członkowie starej ekipy słynnego serialu (Jason Dohring, Tina Majorino, Ryan Hansen, Krysten Ritter, Chris Lowell, Enrico Colantoni, Percy Daggs III, Francis Capra, Ken Marino, Max Greenfield i Jerry O'Connell) oraz jeden z fanów serialu, który przekazał aż 10 tysięcy dolarów na realizację filmu. Całość wyreżyserował Rob Thomas, który napisał też scenariusz
AP / Robert Voets
5 Film w marcu wszedł na ekrany kin m.in. w USA, Wielkiej Brytanii i Irlandii. W Stanach już po pierwszym weekendzie wyświetlania "Veronica Mars" zarobiła 2 miliony dolarów i zebrała bardzo dobre recenzje. Data polskiej premiery nie jest jeszcze znana
AP / Robert Voets
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję