Wojny robotów według del Toro. "Pacific Rim" w kinach
1 Guillermo del Toro postanowił złożyć hołd filmom kaiju. W języku japońskim słowo to oznacza potwora, dziwną bestię. Pomyślcie o Godzilli, Mothrze, Królu Ghidorah, Rodanie, będziecie wiedzieć, o co chodzi
Warner Bros / Kerry Hayes
2 Bohaterowie "Pacific Rim" mianem kaiju określają monstra, które zaczęły się wyłaniać z głębin oceanu, z portalu prowadzącego do innego wymiaru. Zniszczone miasta, miliony ofiar – przy pacyficznych potworach Godzilla wygląda jak domowe zwierzątko
Warner Bros / Courtesy of Warner Bros. Picture
3 By z nimi walczyć, ludzkość zjednoczyła siły i stworzyła jaegerów – gigantyczne roboty, sterowane przez dwójkę pilotów, jedyne mechanizmy, które mogą stawić czoła inwazji
Warner Bros / Kerry Hayes
4 I stawiają skutecznie: ludzie po kilku latach wygrywają wojnę. Ale tu, gdzie inni twórcy skończyliby swoją opowieść, del Toro dopiero zaczyna
Warner Bros / Kerry Hayes
5 Sukces okazuje się pozorny, ataki kaiju przybierają na sile i wydaje się, że szans na ocalenie już nie ma
Warner Bros / Kerry Hayes
6 Dziś większość z japońskich produkcji kaiju zachwyca raczej swoją tandetą i gumowatością potworów, absurdalnymi fabułami ("Godzilla kontra King Kong" chociażby), a w związku z tym gigantycznym potencjałem kultowości. Del Toro dostał zaś do rąk najdroższe zabawki świata. Na szczęście potrafił je wykorzystać
Warner Bros / Kerry Hayes
7 Del Toro odwołuje się zresztą nie tylko do tradycji kaiju, ale i do innych klasyków science fiction – znajdziecie tu nawet głęboki ukłon w stronę "Łowcy androidów"
Warner Bros / Kerry Hayes
8 Ponadto "Pacific Rim" ma wszystkie zalety letniego blockbustera: jest precyzyjnie – rzecz jasna w ramach gatunku – skomponowany, ma łatwych do polubienia bohaterów, a pojedynki potworów i maszyn robią wrażenie zaiste piorunujące. To już nie faceci w gumowych kostiumach rozsypujący dookoła tekturowe makiety Tokio
Warner Bros / Kerry Hayes
9 Guillermo del Toro wraz ze współscenarzystą Travisem Beachamem stworzyli świat, który aż prosi się o rozbudowanie: choćby kapitalny wątek czarnorynkowego handlu organami potworów (tu warto zwrócić uwagę na brawurową rolę Rona Perlmana). Beacham napisał zresztą serię komiksową "Pacific Rim: Tales From Year Zero" wprowadzającą do filmowych wydarzeń
Warner Bros / Kerry Hayes
10 Możliwości jest wiele, wiele więcej i pewnie tylko kwestią czasu jest to, kiedy Hollywood zacznie je wykorzystywać. Sam del Toro nie wykluczył swojego udziału w pracach nad sequelem
Warner Bros / Courtesy Warner Bros. Pictures
11 A już w przyszłym roku na ekrany kin trafi kolejna amerykańska wersja "Godzilli". Reżyseruje Gareth Edwards, twórca udanej "Sfery X", jednak poprzeczkę zawieszoną przez del Toro naprawdę wysoko trudno mu będzie przeskoczyć
Warner Bros / Courtesy Warner Bros. Pictures
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję