"Jack pogromca olbrzymów" lepszy od Oza, wielkiego i potężnego?
1 Dzisiaj jednak nawet dzieci zdają sobie sprawę, że życie to nie naiwna bajka, jaką bez mrugnięcia okiem mogliby kupić ich rodzice i dziadkowie. Nie chcą cukierkowych historii z nachalnym morałem ani kryształowych bohaterów bez skazy. Tak jak dorośli coraz częściej oczekują szybkich zmian akcji, zabaw konwencją, mrugnięcia do nich okiem zza kamery
Warner Bros / Courtesy of Warner Bros. Picture
2 Między innymi dlatego w Hollywood zapanowała moda na opowiadanie znanych baśni na nowo. W adaptacjach z ostatnich lat Czerwony Kapturek okazał się seksowną blondynką, Jaś i Małgosia zapałali rządzą zemsty, a Królewna Śnieżka zamiast gotować obiadki dla krasnali, przywdziała zbroję. Współczesne techniki 3D znacznie ułatwiły sprawę. Teraz liczy się dynamika obrazów i to, żeby baśniowy świat zdawał się na wyciągnięcie ręki. To przyciąga i małych, i dorosłych widzów
Warner Bros / Courtesy of Warner Bros. Picture
3 "Jack pogromca olbrzymów" też jest alternatywną wersją znanej baśni, tym razem tej o Jasiu i magicznej fasoli. Stworzył ją Brian Singer, jak dotąd specjalista w dziedzinie thrillerów i science fiction, znany przede wszystkim jako twórca ekranizacji komiksowej serii "X-Men"
Warner Bros / Daniel Smith
4 W porównaniu z odświeżonymi wersjami Śnieżki czy Jasia i Małgosi film Singera okazuje się jednak klasyczną opowiastką, stworzoną głównie z myślą o dziecięcych widzach. Dorośli powiedzą, że wszystko zdaje się tu przewidywalne
Warner Bros / Daniel Smith
5 Jest przystojny chłopak z plebsu, który nie ma nic, ale zawierza marzeniom i zdaje się na łut szczęścia, oraz piękna księżniczka na wydaniu. Wiadomo, że katalizatorem wszystkich zmian okaże się przypadek i odrobina magii, a dwójka młodych, pochodzących z różnych światów, będzie mieć się ku sobie
Warner Bros / Courtesy of Warner Bros. Picture
6 Niemniej, jeśli lubimy te historie, które już dobrze znamy, liczymy na bezpretensjonalną opowieść o walce dobra ze złem, sile marzeń i wiary w powodzenie, "Jack pogromca olbrzymów" może nas uwieść naiwnym urokiem
Warner Bros / Courtesy of Warner Bros. Picture
7 Grunt, że w wersji Singera bohaterowie baśni to postaci z charakterem. Księżniczka Isabelle nie jest bezwolną porcelanową laleczką, ale zuchwałą łobuzicą, Jack nie ukrywa z kolei, że porywając się na walkę z olbrzymami, nieraz odczuwa strach
Warner Bros / Courtesy of Warner Bros. Picture
8 Film Singera nie zaskakuje, ale przyjemnie się na niego patrzy. Nie chodzi zresztą tylko o wspaniałe pejzaże, piękne kostiumy i trójwymiarowe efekty
Warner Bros / Courtesy of Warner Bros. Picture
9 Nicholas Hoult z pulchnego dzieciaka z "Był sobie chłopiec" wyrósł na prawdziwego amanta, a Ian McShane w roli starego króla po prostu zachwyca
Warner Bros / Courtesy of Warner Bros. Picture
10 "Jack pogromca olbrzymów" niczym nie zaskakuje, ale to przyjemny seans
Warner Bros / Courtesy of Warner Bros. Picture
11
Warner Bros / Courtesy of Warner Bros. Picture
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję