Reklama
Reklama
Warszawa
Reklama

"Komisarz Blond i oko sprawiedliwości" – znów kac czy szpiedzy w Wawie?

31 sierpnia 2012, 01:45
"Komisarz Blond..." reklamowany jest jako komedia szpiegowska. Jej bohater komisarz warszawskiej policji Jan Blond (w tej roli Mariusz Pujszo) talentem do przebierania i pozostawania niezauważonym dorównuje nieomal Sherlockowi Holmesowi. James Bond nie podołałby drinkom, które spożywa, a labrador mógłby mu pozazdrościć węchu. Pomimo tych rzadkich talentów bliżej mu jednak do inspektorów Clouseau, czy Gadżeta
"Komisarz Blond..." reklamowany jest jako komedia szpiegowska. Jej bohater komisarz warszawskiej policji Jan Blond (w tej roli Mariusz Pujszo) talentem do przebierania i pozostawania niezauważonym dorównuje nieomal Sherlockowi Holmesowi. James Bond nie podołałby drinkom, które spożywa, a labrador mógłby mu pozazdrościć węchu. Pomimo tych rzadkich talentów bliżej mu jednak do inspektorów Clouseau, czy Gadżeta / Media
Komisarz stołecznej policji (Blond, nie oko) próbuje rozwiązać międzynarodową aferę, w którą wplątani są Amerykanie, Rosjanie oraz – jeśli wierzyć informacjom dystrybutora – "Zakon Krzyżacki, biały królik i Pola Negri". W obsadzie przede wszystkim gwiazdy seriali: Anna Dereszowska, Marek Włodarczyk, Agnieszka Więdłocha, Paweł Deląg oraz Mariusz Pujszo (także współscenarzysta), któremu zawdzięczamy m.in. takie perły polskiego kina, jak "Polisz kicz projekt" i horror "Legenda". Dostępne w internecie fragmenty zapowiadają rozrywkę jak najgorszą – na poziomie "Kac Wawa" i "Wyjazdu integracyjnego", czyli rzecz dla masochistów chodzących na polskie komedie wprost nieocenioną...

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama