Warszawa
Reklama

Najgorsze polskie tytuły filmów [RANKING]

4 grudnia 2014, 14:30
"There's Something About Mary" – kolejny klasyk "polskiej szkoły tłumaczeń". Można było przełożyć dosłownie i tak by było sensownie. Cóż, lepsze jest wrogiem dobrego
"There's Something About Mary" – kolejny klasyk "polskiej szkoły tłumaczeń". Można było przełożyć dosłownie i tak by było sensownie. Cóż, lepsze jest wrogiem dobrego / Media
"Wszystkie odloty Cheyenne'a", "Orbitowanie bez cukru", "Wirujący seks"... lista jest długa. Przypominamy najbardziej koszmarne przykłady kreatywności rodzimych tłumaczy i dystrybutorów.

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama
Reklama
Zobacz
Reklama