W filmach "Wciąż ją kocham" i "I że cię nie opuszczę" zagrałem dlatego, że miałem okazję pouczyć się od doświadczonych kolegów, reżysera Lasse Hallströma i aktorki Rachel McAdams. Nie chodziłem do szkoły aktorskiej, więc moja wiedza na temat gry i realizacji filmów pochodzi wyłącznie z pracy na planie. Wiem już na tyle dużo, że w przyszłości zamierzam występować wyłącznie w filmach, które będę sam produkował. Wyjątek zrobię tylko dla 10 reżyserów, którzy widnieją na mojej liście wymarzonych współpracowników – mówi Amerykanin i dodaje: – Wierzę, że z każdą rolą jestem coraz lepszy.

Reklama

Od 10 lutego polscy widzowie będą mogli podziwiać Channinga Tatuma we wspomnianym obrazie "I że cię nie opuszczę".