Ze względu na to, iż Josh Brolin jest zajęty promowaniem nowego filmu ze swoim udziałem, komedii science fiction "Faceci w czerni 3", nie będzie mógł na wiosnę przystąpić do zdjęć remake'u koreańskiego thrillera. Jednak reżyser dzieła, Spike Lee, ma większe zmartwienie. Clive Owen, który miał zagrać czarny charakter, wycofał się z projektu. W związku z tymi komplikacjami rozpoczęcie zdjęć przesunięto na przełom lata i jesieni.
Przypomnijmy, iż bohaterem oryginalnego dzieła z 2003 roku jest Oh Dae-su, mężczyzna, który zostaje porwany i uwięziony na piętnaście lat. Nie mając pojęcia, komu się naraził, robi rachunek sumienia i sporządza listę potencjalnych wrogów. Kiedy odzyskuje wolność, jego oprawca proponuje mu grę. W ciągu pięciu dni Oh Dae-su musi dowiedzieć się, dlaczego został zamknięty i kto jest odpowiedzialny za jego wieloletni koszmar.
Owen to trzeci aktor, który nie chce zmierzyć się z rolą. Wcześniej z udziału w filmie zrezygnowali Colin Firth i Christian Bale. Także Rooney Mara odrzuciła propozycję zagrania głównej roli kobiecej.