Jak przekonuje Michael G. Wilson, za główną inspirację służy twórcom obraz "Goldfinger" z 1964 roku z Seanem Connerym w roli głównej. - Reżyser Sam Mendes i Daniel Craig chcą przywrócić atmosferę lat 60. - wyjaśnia producent. - Sądzę, że tego właśnie oczekują fani. Tego niesamowitego klimatu z "Goldfingera". Nie mogę się doczekać, kiedy ludzie zobaczą ten film, bo moim zdaniem będzie wyjątkowy.
Poza Craigiem zobaczymy Ralpha Fiennesa, Javiera Bardema, Judi Dench, Helen McCrory, Bérénice Marlohe, Naomie Harris i Bena Whishawa, który sportretuje nieobecnego w ostatnich filmach Q. Premiera "Skyfall" zapowiedziana jest na 26 października przyszłego roku.