– Uwielbiam filmy akcji i w tym kierunku chcę podążać – oświadczył Lutz. – Podczas pracy nad "Immortals" kręciliśmy wielką, epicką scenę walki, która trwa z pięć minut. Przez cały czas uśmiechałem się od ucha do ucha, więc co chwilę słyszałem: "Kellan, jesteś bogiem, masz właśnie skopać parę tyłków, więc przestań się szczerzyć". Naprawdę musiałem pracować nad tym, żeby się nie uśmiechać, tak bardzo mi się podobało!
Film "Immortals. Bogowie i herosi 3D" zagościł w polskich kinach 11 listopada.