Inspiracji do dzieła dostarczyła Coenom biografia muzyka folkowego Dave'a Van Ronka. Zasłynął on budując w latach 50. i 60. w Greenwich Village podwaliny pod scenę folkową. Był jednym z mentorów Boba Dylana, także ze względu na swe lewicowe przekonania. Bohaterem filmu Coenów będzie tytułowy Llewyn Davis, muzyk próbujący przebić się na nowojorskim rynku. W obsadzie znaleźli się już Oscar Isaac i Carey Mulligan. Czy Justin Timberlake przyjmie propozycję dowiemy się najprawdopodobniej już niedługo. Piosenkarz miałby wcielić się w Jima, muzyka folkowego poślubionego Jean (Mulligan). Zdjęcia rozpoczną się na początku przyszłego roku i będą realizowane w Nowym Jorku. Timberlake ostatnio wystąpił w filmie science fiction "Wyścig z czasem", który do naszych kin dotrze 2 grudnia.
Gwiazdor popu, a ostatnio również kina, niesamowity Justin otrzymał propozycję zagrania w nowym filmie braci Coen "Inside Llewyn Davis".
Reklama
Reklama
Reklama